Uciekli przed policjantami… na dach. Zostali zatrzymani

Kilka godzin w Jegłowniku koło Elbląga policjanci negocjowali z dwoma mężczyznami, którzy… uciekli na dach budynku. Jeden z nich rzucał w funkcjonariuszy cegłówkami i groził, że skoczy, jeśli się zbliżą.

Policjanci przyjechali do Jegłownika, by obu doprowadzić do aresztu. 31-latek i 37-latek muszą odbyć karę pozbawienia wolności za kradzieże. Młodszy 2 lata i 4 miesiące, starszy rok i 60 dni.
– Obaj byli u znajomej, gdy zauważyli funkcjonariuszy. Wtedy uciekli na dach budynku i siedzieli przy jednym z kominów. Na miejscu było trzech negocjatorów, którzy próbowali ich przekonać, żeby zeszli na ziemię – wyjaśniał Jakub Sawicki z elbląskiej policji.

Poza funkcjonariuszami, teren zabezpieczali strażacy. Mężczyzn udało się sprowadzić na ziemię. Zostali zatrzymani przez policję.
(karp/kpias)