Strona główna Radio Elbląg
Posłuchaj
Pogoda
Elbląg
DZIŚ: 2 °C pogoda dziś
JUTRO: 10 °C pogoda jutro
POSŁUCHAJ

W Los Angeles uroczysta premiera filmu „Poland: The Royal Tour”

Premier Mateusz Morawiecki w Olsztynie. Fot. A. Podbielska

W Amerykańskiej Akademii Filmowej w Los Angeles odbyła się w poniedziałek (czasu miejscowego) uroczysta premiera poświęconego Polsce filmu z serii „The Royal Tour”. Takie projekty służą kształtowaniu naszego wizerunku – mówił wicepremier Piotr Gliński.

„The Royal Tour” to seria filmów dokumentalnych przedstawiająca historię, kulturę i przyrodę najciekawszych państw świata. Godzinny dokument zrealizowany przez PBS będzie emitowany w sieci 354 stacji należących do tej amerykańskiej telewizji.

Formuła programu przewiduje, że przewodnikiem oprowadzającym widza jest urzędujący szef państwa lub rządu – w poprzednich edycjach „The Royal Tour” brali udział m.in. premier Izraela, prezydent Meksyku i król Jordanii. Wybrane miejsca w Polsce przedstawi widzom premier Mateusz Morawiecki.

Pomysłodawcami serii „The Royal Tour” i amerykańskimi producentami filmu są Peter Greenberg i Mitchell Cannold. Z polskiej strony producentem jest Polska Fundacja Narodowa. „Olbrzymi rozmach, bardzo duża produkcja, nie wiem, czy nie największa produkcja, jeśli chodzi o polski dokument” – mówił podczas premiery prezes PFN Filip Rdesiński.

Jak tłumaczył, aby zrealizować film, do Polski ze Stanów Zjednoczonych przyjechała 40-osobowa ekipa, która najpierw wykonała prace dokumentacyjne. Jak dodał szef PFN, film pokazuje, że Polska jest krajem nowoczesnym, dynamicznie się rozwijającym i bardzo ciekawym pod względem historii i turystyki.

Natomiast wiceprezes PFN Robert Lubański wskazywał, że celem Fundacji jest promowanie Polski na świecie, a dotarcie do widzów poprzez stacje należące do PBS jest jednym z najlepszych na to
sposobów. Jak zaznaczył, film będzie emitowany nie tylko w stacjach PBS, ale też w samolotach LOT-u i na platformie Amazon Prime. „To wszystko powoduje, że docieramy do bardzo szerokiego grona odbiorców” – mówił Lubański.

W uroczystej premierze filmu w Los Angeles wziął udział wicepremier Gliński, który podkreślał, że we współczesnym świecie panuje mocna konkurencja w różnych wymiarach. „Na pozycję kraju w olbrzymim stopniu wpływa jego wizerunek, tego rodzaju działalność służy kształtowaniu naszego wizerunku” – powiedział wicepremier.

Odnosząc się do filmu, podkreślał, że chodziło o to, aby pokazać nasz kraj w sposób ciekawy i atrakcyjny dla przeciętnego widza i opinii publicznej.

Greenberg przypomniał z kolei, że Polska była wielokrotnie najeżdżana i okupowana, a obecnie przeżywa niezwykłą transformację. „Jestem bardzo zadowolony z tego, że udało nam się zmieścić 1000 lat historii Polski w godzinnym filmie. Moim zadaniem nie była promocja Polski, ale jej zaprezentowanie. I miałem świetnego przewodnika” – mówił.

Obecny na pokazie filmu podróżnik Marek Kamiński ocenił, że Polska potrzebuje promocji na świecie. „Mamy duże zasoby, mamy się czym pochwalić, ale musimy się nauczyć jeszcze dobrze to robić” – mówił.

Godzinny dokument zrealizowany przez PBS ma przybliżyć m.in. kulturę, tradycje, walory przyrodnicze i historię naszego kraju. Widzowie zobaczą w filmie m.in. Warszawę, Wrocław, Kraków, Wieliczkę, były niemiecki nazistowski obóz zagłady Auschwitz-Birkenau, a także Malbork, Gdynię i Gdańsk.

 

Ł.A/PAP