Strona główna Radio Elbląg
Posłuchaj
Pogoda
Elbląg
DZIŚ: 0 °C pogoda dziś
JUTRO: 2 °C pogoda jutro
POSŁUCHAJ

Piotr Gliński z wizytą w regionie. Odwiedził Działdowo, Olsztyn i Smolajny

Fot. P. Getka

Wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego z wizytą w regionie. Piotr Gliński rozpoczął ją od złożenia kwiatów na terenie dawnego, niemieckiego obozu zagłady KL Soldau. W Olsztynie odwiedził Muzeum Archidiecezji Warmińskiej, a przed „szubienicami” ocenił działania Piotra Grzymowicza w sprawie usunięcia pomnika.

Podczas dzisiejszej wizyty na Warmii i Mazurach wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego przyjechał na plac Dunikowskiego w Olsztynie. To tam stoi pomnik zwany potocznie szubienicami. Wicepremier Gliński uważa, że ten monument już dawno powinien zniknąć ze stolicy regionu.

Dowód bezczynności władz miasta Olsztyna. Od pewnego już czasu ciągnie się ta, dość infantylna i niepoważna historia, a dotycząca bardzo poważnych spraw. Pamiątka komunizmu powinna już dawno, zgodnie z polskim prawem, zniknąć z miejsca publicznego. Ustawa mówi jasno.

00:00 / 00:00

Fot. P. Świniarski

Kilka miesięcy temu wojewoda warmińsko-mazurski wydał nakaz usunięcia tego pomnika z przestrzeni publicznej Olsztyna z efektem natychmiastowym. – Będziemy dalej prezydenta Piotra Grzymowicza do tego nakłaniać – przyznał wojewoda Artur Chojecki.

Pan prezydent różnymi kruczkami prawnymi próbuje uchylić się od wykonania tej decyzji. Chcę jasno powiedzieć – mamy narzędzia prawne do tego, aby pana prezydenta skutecznie do tego przymusić i te działania cały czas podejmujemy.

00:00 / 00:00

– Takie symbole komunizmu powinny zniknąć z przestrzeni publicznej miasta – przekonywał podczas wizyty na placu Dunikowskiego wicepremier Gliński.

Komunizm to największe zło ludzkości – 10 mln ofiar. Pamiątki komunizmu zgodnie z polskim prawem powinny zniknąć z miejsca publicznego. Wykazywałem bardzo dużo dobrej woli. Przedstawiałem panu prezydentowi różne rozwiązania. Także byliśmy gotowi pokryć to z środków publicznych, ale pan prezydent nie chciał współpracować.

00:00 / 00:00

Prezes Fundacji imienia Piotra Poleskiego Jerzy Szmit przyznaje, że nie rozumie decyzji w sprawie pomnika prezydenta Olsztyna Piotra Grzymowicza.

Zderzyliśmy się ze złą wolą. Prezydent Grzymowicz nie ukrywa, że zrobi wszystko, żeby pomnik nadal stał, świadczył nie wiadomo o czym. Daje pokrętne argumenty, że to dzieło sztuki, a to jest pamiątka zniewolenia.

00:00 / 00:00

Kilka dni temu Pomnik Wyzwolenia Ziemi Warmińsko-Mazurskiej zniknął z rejestru zabytków.

Fot. P. Świniarski

Podpisanie listu intencyjnego ws. muzeum bp. Ignacego Krasickiego w Smolajnach

W Muzeum Archidiecezji Warmińskiej podpisano list intencyjny na rewitalizację dawnego pałacu letniego biskupów warmińskich w Smolajnach. Dokument podpisali wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński oraz metropolita warmiński arcybiskup Józef Górzyński. Wicepremier Gliński przyznał, że cel podpisania listu intencyjnego jest jasny.

Chcemy powołać razem z archidiecezją muzeum bp. Ignacego Krasickiego. Najwyższy czas, by zaopiekować się tą spuścizną wspólnie, żeby państwo polskie uczestniczyło w tym przedsięwzięciu. Jednocześnie żebyśmy mogli się odpowiednio zaopiekować pałacem w Smolajnach, gdzie bp Krasicki przebywał 30 lat.

00:00 / 00:00

Fot. P. Świniarski

Metropolita warmiński, arcybiskup Józef Górzyński podkreślił, że aktualnie w miejscu dawnego pałacu letniego biskupów warmińskich w Smolajnach działa szkoła rolnicza.

Kościół odzyskał pałac w latach 90. Był duży dylemat, co do przeznaczenia. Jak wiemy, obecnie mieści się tam instytucja edukacyjna i Kościół nieodpłatnie przez wiele lat wypożyczał ten obiekt, ale ze starostą olsztyńskim doszliśmy do wniosku, że ta placówka powinna spełniać inny cel.

00:00 / 00:00

Wicepremier Piotr Gliński udał się także do Smolajn, by zobaczyć, jakie są plany modernizacji obiektu.

Fot. P. Świniarski

Fot. P. Świniarski

Fot. P. Świniarski

Fot. P. Świniarski

Fot. P. Świniarski

Minister kultury i dziedzictwa narodowego zwiedził również wystawę „Ofiarność w odcieniu srebra” w Instytucie Północnym im. W. Kętrzyńskiego. Prezentowane są na niej liczne przedmioty ze srebra przekazane na Fundusz Obrony Narodowej przez obywateli II Rzeczypospolitej.

Wystawę zorganizowaliśmy m.in. po to, żeby przypominać, że Polacy byli przed wojną zdolni do wielkich gestów solidarności, jak Fundusz Obrony Narodowej. Zdolni do tego, aby składać się z prywatnych pieniędzy, często z wdowich groszy na obronę ojczyzny. Chciałbym, żeby tu były tłumy młodzieży.

00:00 / 00:00

Fundusz Obrony Narodowej został utworzony w 1936 r. w celu uzyskania dodatkowych środków na dozbrojenie armii w obliczu zagrożenia ze strony nazistowskich Niemiec. Polacy zasilili fundusz zarówno gotówką, jak i różnymi przedmiotami. Na wystawie prezentowane są srebrne przedmioty przekazane przez często anonimowe osoby. Wystawę w Instytucie Północnym można oglądać do 30 września.

Wizyta w Działdowie

W miejscu dawnego obozu zagłady w Działdowie powstaje tam teraz nowy obiekt, który – w części – będzie miejscem pamięci.

W tych budynkach zginęło od 15 do 30 tysięcy Polaków. Ten obóz był zapomniany. 3 lata temu, gdy odwiedzałem Działdowo, była ruina. Udało nam się w ciągu tych 3 lat doprowadzić do takiej sytuacji, że realizujemy tutaj budowę miejsca pamięci, które będzie opowiadało o tych straszliwych czasach, bo pamięć jest podstawą tożsamości.

00:00 / 00:00

Prace budowlane mają kosztować około 17 mln zł.

To wszystko dzięki temu, że przedstawiono nam ten problem, że społecznicy o to dbali, że przekonali władze samorządowe, żeby uczestniczył w tej inwestycji. To jest w pigułce pokazane to, co można w Polsce zrobić dzięki odważnym decyzjom politycznym.

00:00 / 00:00

– Od lat o godne upamiętnienie tego miejsca zabiega stowarzyszenie „Pamięć i Tożsamość” – mówi jego prezes Zenon Gajewski.

W sumie, jak sobie policzyliśmy, przejeździliśmy przez 7 lat ok. 60 tys. km po Polsce, żeby ten temat, tragiczną historię naszego miasta propagować.

00:00 / 00:00

Fot. P. Getka

Pieniądze na budowę miejsca pamięci pochodzą ze środków rządowych. Inwestycję prowadzi jednak miasto. Społecznicy mają nadzieję, że w obiekcie finalnie powstanie godne upamiętnienie ofiar obozu.

Prawdziwej liczby ofiar tego miejsca pewnie nie poznamy już nigdy. Z dostępnych informacji wynika, że do obozu trafiło około 30 tysięcy osób, z czego kilkanaście tysięcy zostało zamordowanych, w tym co najmniej 88 polskich duchownych z diecezji chełmińskiej, płockiej i łomżyńskiej. W styczniu 1945 roku do Działdowa wkroczyła Armia Czerwona, a teren obozu do października tego roku pełnił funkcję Nakazowo-Rozdzielczego Obozu NKWD, skąd więzionych tam ludzi wywożono do łagrów w głębi Rosji. Wielu już stamtąd nie powróciło.

Fot. P. Getka

Wizycie premiera w Działdowie towarzyszyli parlamentarzyści PiS. Rozmowy w znacznej mierze dotyczyły pieniędzy na zabytki – mówił poseł Zbigniew Babalski.

Przypomnę, że to niebagatelna kwota 12 mln 750 tys. zł z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego z przeznaczeniem na różnego rodzaju budynki sakralne i niesakralne.

Bogusława Orzechowska, senator PiS podkreślała, że prof. Gliński dostrzegł zmiany na terenie byłego obozu.

Myślę, że wicepremier Gliński był zbudowany postępem prac, bo kilka lat temu widział w Działdowie, jak budynek obozowy się sypie.

Ważność tej wizyty podkreślał poseł Robert Gontarz.

Wizyta pana premiera nadaje rangę temu miejscu. Wicepremier i minister kultury i dziedzictwa narodowego pokazuje, jak ważna jest kultura.

Działdowo to pierwsze z trzech miast, które wicepremier Piotr Gliński odwiedza w województwie warmińsko-mazurskim. Z terenu dawnego obozu KL Soldau wicepremier Piotr Gliński przejechał do Muzeum Pogranicza, które jest zlokalizowane w dawnym zamku krzyżackim. Tam spotkał się z parlamentarzystami PiS i mieszkańcami Działdowa.

Posłuchaj relacji Marka Lewińskiego

Fot. P. Getka

Fot. P. Getka

Fot. P. Getka

Fot. P. Getka

Fot. P. Getka

Fot. P. Getka

Fot. P. Getka

Fot. P. Getka

Fot. P. Getka

Autor: M. Lewiński/P. Świniarski/R. Lesiński
Redakcja: M. Rutynowski