Zatruta czadem 11-latka trafiła do komory hiperbarycznej
Do komory hiperbarycznej szpitala w Gdyni trafiła 11-latka z Elbląga, która zatruła się tlenkiem węgla. Podczas kąpieli dziecko podtruło się czadem z piecyka gazowego w łazience. To matka zauważyła, że 11-latka źle się poczuła, a chwilę później straciła przytomność.
Rodzina natychmiast przewiozła dziewczynkę do szpitala wojewódzkiego w Elblągu. Tam lekarz zdecydował, że musi trafić do komory hiperbarycznej szpitala w Gdyni. Teraz życiu dziecka nie zagraża niebezpieczeństwo.
Tlenek węgla jest bezwonny, bezbarwny i bardzo szybko wchłaniany. Dlatego nazywany jest cichym zabójcą. Co trzecia osoba z zatruciem tlenkiem węgla w szpitalach jest źle diagnozowana, bo objawy nie są charakterystyczne.
Strażacy i policjanci przypominają o sprawdzaniu czy piecyki i instalacja gazowa są bezpieczne. Jeżeli mamy piec centralnego ogrzewania lub kominek trzeba pamiętać o regularnych kontrolach kominiarza. Najlepszym zabezpieczeniem przed zatruciami jest zamontowanie czujnika czadu i dymu.