4-latek ucierpiał w pożarze koło Braniewa
4-latek trafił do szpitala po pożarze w jednym z domów w Lipowinie koło Braniewa.
Ogień pojawił się nad ranem. W mieszkaniu była matka z dzieckiem – relacjonuje sierżant Jolanta Ciszewska z braniewskiej policji. Kobietę wyprowadzili z mocno zadymionego mieszkania sąsiedzi, natomiast nieprzytomnego 4-latka znaleźli strażacy. Reanimacja okazała się skuteczna i chłopca zabrano śmigłowcem do szpitala w Gdyni, gdzie jest komora hiperbaryczna.
Teraz policjanci ustalają przyczyny pożaru. Jak informują strażacy, w mieszkaniu spaliły się tylko meble.
(wch/bsc)