Bezbramkowy remis Olimpii ze Stalą Rzeszów
W Elblągu potwierdziło się przysłowie do trzech razy sztuka, bo dopiero za trzecim podejściem udało się Olimpii rozegrać przekładany mecz z pierwszej kolejki ze Stalą z Rzeszowa.
Rywale w pierwszym meczu wiosny, jaki rozegrali, postawili gospodarzom wysoko poprzeczkę. Dwukrotnie piłkę zmierzającą do siatki bramki wybijali defensorzy Olimpii. Elblążanie, a konkretnie Aleksie Rogaczow nie wykorzystał w 61 min rzutu karnego. W 65 min czerwoną z gradacji kar kartkę zobaczył Tomasz Lewandowski z Olimpii. Mecz rozgrywany w bardzo trudnych warunkach zakończył się podziałem punktów.
Trudne warunki meczu i pochopne decyzje arbitra, w ocenie przebiegu spotkania podkreśla w rozmowie z Andrzejem Minkiewiczem trener Stali – Robert Kasperczyk.
Drugi szkoleniowiec Olimpii Szymon Szałachowski nie tylko tłumaczył słabą, bo bez bramek grę elblążan, ale również nie ukrywał wątpliwości do kontrowersyjnych decyzji arbitra meczu.
Po raz kolejny fatalne warunki na boisku nie pozwoliły na dobre sportowe widowisko piłkarskie. Potwierdziło się również, że Olimpia nie może przełamać fatalnej passy w meczach ze Stalą z Rzeszowa. W dwunastu dotychczas rozegranych spotkaniach Olimpia tylko raz zanotowała zwycięstwo, sześć pojedynków zremisowała, a w pięciu lepsi byli rzeszowianie.
Olimpia Elbląg – Stal Rzeszów 0:0
Olimpia: Aleksiej Rogaczow – Michał Ressel, Oleg Ichim, Tomasz Lewandowski, Witalij Nadijewskij – Kiriłł Raduszko (79′ Tomasz Sedlewski), Rafał Pietrewicz, Anton Kołosow, Kamil Graczyk (80′ Rafał Lisiecki), Piotr Skokowski – Kamil Kopycki (69′ Bartosz Broniarek).
Stal: Tomasz Wietecha – Sała Kovjeni, Damian Jędryas, Arkadiusz Baran, Konrad Hus – Andreja Prokić (63′ Konrad Maca), Łukasz Krzysztoń, Paweł Alancewicz, Daniel Koczon, Tomasz Persona – Ernest Szela (73′ Arkadiusz Drożdżal).
Żółte kartki: Lewandowski, Ichim – Koczon, Baran, Szela.
Czerwona kartka: Tomasz Lewandowski (65′ Olimpia, za drugą żółtą).
Sędziował: Mariusz Korpalski (Toruń).
Widzów 400. (amink/łw)