Bezpieczeństwo państwa a finanse. NIK o przekopie Mierzei Wiślanej
Wartość inwestycji związanej z przekopem Mierzei Wiślanej znacznie przekroczyła granicę opłacalności, a nadzór nad programem był sprawowany nierzetelnie – wskazała w specjalnym raporcie Najwyższa Izba Kontroli.
W raporcie NIK napisano, że budżet budowy kanału przekroczono o 125 procent i, że inwestycja straciła uzasadnienie ekonomiczne. Pierwotnie jej wartość wynosiła 880 milionów złotych, a do dnia zakończenia kontroli, czyli na koniec kwietnia tego roku wzrosła do blisko 2 miliardów złotych.
Kluczowym uzasadnieniem realizacji inwestycji w budowę drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską jest bezpieczeństwo państwa polskiego
– napisał w oświadczeniu minister infrastruktury Marek Gróbarczyk.
Najwyższa Izba Kontroli nie badała jednak zasadności realizacji budowy kanału w kontekście jej wpływu na bezpieczeństwo państwa. Kontrola miała na celu ocenę prawidłowości działań podejmowanych w związku z planowaniem i realizacją inwestycji.
Kanał Żeglugowy, będący częścią nowej drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską, otwarto 17 września zeszłego roku. Rząd wskazywał, że przekop zwiększy atrakcyjność gospodarczą województwa warmińsko-mazurskiego, a w szczególności Elbląga i portu w tym mieście, a także innych portów Zalewu Wiślanego. Tymczasem wciąż trwa spór między rządem a samorządem, kto ma pogłębić ostatni odcinek rzeki prowadzący do portu w Elblągu.
Autor: W. Chromy za PAP
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy