Chcą oderwać Elbląg
Elbląskie Prawo i Sprawiedliwość wraca do sprawy oderwania Elbląga od Warmii i Mazur.
Działacze partii zaproponowali, alby w czasie zbliżających się przyspieszonych wyborów prezydenta miasta i radnych odbyło się w tej sprawie referendum – poinformował na konferencji prasowej wiceprezes zarządu okręgu PiS, Jerzy Wilk.
– Kilkanaście lat temu elblążanie w głosowaniu przy bardzo dużej frekwencji wypowiedzieli się zdecydowanie za powrotem do Pomorza – przypomina Jerzy Wilk. – Chcemy sprawdzić, czy dalej mieszkańcy podtrzymują te dążenia. Oderwanie nas od Mierzi Wiślanej, podział Zalewu i Żuław ma nadal zły wpływ na gospodarkę, rolnictwo czy turystykę.
Elbląskie Prawo i Sprawiedliwość jest już gotowe do przedterminowych wyborów. PiS wystawi kandydata na prezydenta Elbląga oraz kandydatów do Rady Miasta z każdego z okręgów wyborczych – poinformował podczas konferencji prasowej Jerzy Wilk, wiceprezes zarządu okręgu PiS.
Jeszcze przed referendum, w którym odwołano władze Elbląga, PiS powołał specjalny zespół programowy, który opracował plan partii na skróconą kadencję. Są w nim tylko 2 punkty – naprawy miasta po rządach PO i nowe zadania. Jest m.in. mowa o likwidacji straży miejskiej, rewitalizacja kąpieliska i wiele spraw proponowanych przez PiS w ostatniej kadencji. – Obniżymy czynsze, ceny biletów ZKM i nowe stawki opłat za śmieci – obiecuje Marek Pruszak, szef zespołu programowego PiS.
Przypomnijmy, elbląskie Prawo i Sprawiedliwość od początku opowiedziało się za referendum i podczas kampanii wspierało Grupę Referendalną. (mstan/as)