Silny wiatr na Bałtyku cofa wodę w głąb Żuław. Jakie mogą być tego skutki?
Silny wiatr na Bałtykiem spowodował cofkę wód Zalewu Wiślanego w głąb Żuław. Punkty pomiarów hydrologicznych na Wyspie Nowakowskiej, w Elblągu i na południowym brzegu zalewu wskazują wysoki stan wód.
W Żukowie na jeziorze Druzno poziom wody według wodowskazów IMGW nieznacznie przekracza stan ostrzegawczy. Służby gminne monitorują sytuację, ale zdaniem sztabu zarządzania kryzysowego w elbląskim starostwie nie ma zagrożenia powodzią.
Dla bezpieczeństwa mieszkańców Żuław, ich dobytku czy upraw kluczowe znaczenie ma cały system zabezpieczenia przeciwpowodziowego. Wały, śluzy, przepompownie przeszły gruntowną modernizację, są też melioranci, którzy stale kontrolują urządzenia i stan wód. Jeśli coś się dzieje natychmiast reagujemy – tłumaczy Cezary Terech, dyrektor Żuławskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Elblągu.
Problemem żuławskich wałów przeciwpowodziowych są bobry niszczące konstrukcje.
M.Stankiewicz/A.Socha