Elbląskie złomowce są fatalnym sąsiadem
Ponad 20 elbląskich firm skupujących złom to z jednej strony powód do dumy z przedsiębiorczości mieszkańców i z utrzymywania sporej liczby miejsc pracy.
Z drugiej strony, złomowce – tak nazywane są w Elblągu takie przedsiębiorstwa – to fatalne sąsiedztwo dla ludzi, którzy mieszkają w ich pobliżu. Największy problem jest na Zatorzu, gdzie na terenach PKP przy bocznicach kolejowych złom jest przygotowywany do przesyłki.
Zatorzanie mają już dość hałasu i smrodu, a wszelkie próby ucywilizowania tej działalności nie przynoszą skutku.
Dlaczego tak jest, sprawdzała Mira Stankiewicz:
Mimo prób przez dwa dni nie udało nam się dodzwonić do firmy, na którą jest najwięcej skarg mieszkańców. Do sprawy jeszcze wrócimy. (stan/as)