Energa Start Elbląg wraca z Kobierzyc bez punktów
Po heroicznym boju szczypiornistki Energa Startu Elbląg przegrały na wyjeździe z KPR Gminy Kobierzyce 32:34 (17:19).
Była walka, były emocje, będzie gra o medale. – Zabrakło niewiele – stwierdziła Joanna Wołoszyk, która rzuciła dla Startu 6 bramek.
Myślę, że zespół z Kobierzyc niczym nas nie zaskoczył. To jest nasz drugi mecz w sezonie. Wszyscy się znamy. Dzisiaj zdecydowało doświadczenie drużyny z Kobierzyc, trochę tych błędów popełniamy. Kluczowym punktem było też 19 bramek do połowy straconych. Uważam, że to za dużo. Chociaż 3-4 piłki powinnyśmy obronić. Zbyt nerwowo zaczęłyśmy ten mecz i ta niepewność. Nie wiem, czym to było spowodowane
– powiedziała.
KPR Gminy Kobierzyce – Energa Start Elbląg 34:32 (19:17)
KPR Gminy Kobierzyc: Kowalczyk, Saltaniuk — Wiertelak 9, Buklarewicz 5, Polańska 3, Drażyk 4, Kozioł 1, Melekestseva 4, Ważna 1, Kucharska, Stapurewicz 6, Zaleśny 1
Energa Start Elbląg: Radojcić– Grabińska 3, Wicik 4, Pahrabitskaya 3, Wołoszyk 6, Szczepanek 2, Zych 7, Dworniczuk 2, Kuźmińska, Tarczyluk, Chwojnicka 1, Peplińska , Szczepaniak 3
Posłuchaj wypowiedzi
Źródło: biuro prasowe Orlen Superligi
Autor: M. Świniarski
Redakcja: A. Chmielewska