Festiwal „O Warmio moja miła” i „Noc Bibliotek”
13. festiwal „ O Warmio moja miła”, który trwa w Olsztynie od piątku, ma szczególny charakter.
To jednocześnie 7-. Konkurs Kompozytorski im. Feliksa Nowowiejskiego. W piątek było święto Hymnu Olsztyna, odbył się koncert organowo-chóralny, a w sobotę kolejne ważne wydarzenia związane z tym muzycznym świętem, o którym opowie Barbara Rytwińska organizatorka Festiwalu.
Warto posłuchać najwyżej ocenionych – gala finałowa rozpoczyna się o godz. 17.00. A w niedzielę w samo południe na dziedzińcu zamkowym wystąpi Mogileńska Orkiestra Dęta pod dyrekcją Mariusza Mikołajczaka.
Miłośnicy chórów z pewnością udadzą się w niedzielę do Sanktuarium Matki Boskiej Fatimskiej w Olsztynie. Tam zaprezentuje się Chór Cantores Varmienses przy Filharmonii Warmińsko-Mazurskiej w Olsztynie pod dyrekcją Benedykta Błońskiego.
Noc Bibliotek
Dwa tygodnie temu wiele wrażeń przyniosła nam Noc w Muzeów, dziś warto zainteresować się przeróżnymi propozycjami w ramach akcji Noc Bibliotek, która zorganizowana jest po raz 3. Tegoroczna nosi tytuł „Czytanie porusza” – można traktować je jako wyraz emocji towarzyszących czytaniu, albo jako propozycję wyjścia z domu do bibliotek, czy czytelni, które przygotowały coś ciekawego. Największa biblioteka – Wojewódzka – otwiera swoje obiekty: stary ratusz od 18-stej, a wypożyczalnie przy 1 maja od 19-stej.
Co nas czeka, o tym mówi Iwona Bolińska Walendzik.
Warto sprawdzić, co oferują inne biblioteki. Specjalnie na tę akcje utworzono stronę: „nocbibliotek.org – tam należy wejść na „mapę nocy bibliotek” i bez problemu znajdziemy interesujące nas miejsce. Wielu nocnych zaczytanych wrażeń życzę.
Plener w Dadaju
W Dadaju koło Ramsowa po raz 31. odbywał się plener plastyczny. Wzięło w nim udział 15 malarzy, którzy przyjechali z całego kraju, ale także z Grecji i Białorusi. Komisarzem pleneru była olsztyńska artystka Mirosława Smerek-Bielecka. Przez miniony tydzień tworzyli ładując swoje artystyczne akumulatory obcowaniem z warmińskimi pejzażami. Efekty – różne, tak, jak i różne style i pomysły prezentują ci dojrzali przecież twórcy. Ważne, że do nas przyjeżdżają, by artystycznie dokumentować to, co wokół widzą…
Robert Lesiński/asocha