Grupa Domalesja kończy działalaność. Kostiumy i rekwizyty czekają na nowy dom
Rekwizyty i kostiumy używane w spektaklach Nieformalnej Grupy Teatralnej Domalesja z Orzyn koło Szczytna szukają nowego domu. Grupa zakończyła działalność.
Jak przekazał założyciel grupy Wiesław Domalewski, teraz chcieliby przekazać dzieło ich własnych rąk godnemu następcy.
Nie ukrywamy, że zależałoby nam, by materiał, który zgromadziliśmy, takie jak kostiumy, rekwizyty i scenografie, przejął ktoś i kontynuował resztę to dzieło, bo sądzimy, że naprawdę warto. To akurat dawało niesamowite emocje dla wszystkich
– powiedział.
Pozostałości po inscenizacji Drogi Krzyżowej powinny zostać odkupione jako komplet. Wioletta Domalewska, która współtworzyła grupę Domalesja, wyjaśnia dlaczego.
Był ktoś, kto chciał już kupić strój Jezusa, strój legionisty, ale stwierdziliśmy, że to musi być razem. Nie wyobrażam sobie, żeby to rozkompletować po prostu, bo to jest jedność
– komentowała.
Droga Krzyżowa była jednym z flagowych projektów grupy. O tym, że kostiumy i rekwizyty to dzieło ich własnych rąk, mówił syn państwa Domalewskich, Radosław Domalewski.
Rekwizyty, kostiumy w większości przygotowywali moi, czy też nasi rodzice. Ale z racji tego, że siłą rzeczy to się działo w naszym domu, w obrębie naszego domostwa, to razem z bratem, naprawdę „od A do Z” we wszystkim pomagaliśmy, czy to chodzi o przygotowywanie strojów, czy rekwizytów, przygotowywania do prób – wszystko
– wyjaśniał.
Działalność grupy Domalesja była formą aktywizacji lokalnej społeczności. Radosław Domalewski wspomina, jak przyjmowane były spektakle.
Grałem i ja i mój brat, graliśmy. Przyjemność sprawiało to, że braliśmy udział tak naprawdę w dużych wydarzeniach, że to miało dobry wydźwięk, było to coś dużego, coś fajnego i na pewno nietypowego. Były to na tyle fajne wydarzenia, że szkoda by było, gdyby to nagle, od tak po prostu, znikło bez żadnej kontynuacji
– dodał.
Grupa Domalesja działała w Orzynach koło Szczytna. Zakończyła działalność, ale jej założyciele liczą na to, że znajdą godnego następcę.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: N. Bombala
Redakcja: P. Jaguszewski