GUS podał dane o inflacji. „Wkrótce zobaczymy lekki wzrost cen”

– Marcowy odczyt inflacji będzie najniższym wynikiem w tym roku, a wkrótce zobaczymy lekki wzrost cen, głównie przez koniec działań osłonowych – wskazał analityk Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE) Sergiej Druchyn.

W piątek GUS opublikował wstępny szacunek inflacji w marcu. Wynika z niego, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych w marcu 2024 r. wzrosły w ujęciu rocznym o 1,9 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosły o 0,2 proc.

GUS wskazuje na dalsze spowolnienie tempa wzrostu cen żywności. Inflację obniżały m.in. ceny paliw oraz energii, które spadły o kolejno 4,5 i 2,6 proc. Szacujemy, że inflacja bazowa obniżyła się w marcu z 5,4 do 4,5 proc.

– wskazał Sergiej Druchyn.

Analityk ocenił, że w najbliższych miesiącach zobaczymy ponowny wzrost cen, co ma być efektem powrotu standardowej stawki VAT na żywność. Jego zdaniem, ta zmiana podwyższy wskaźnik inflacji o 0,8 pkt. proc.

Dodatkowo tendencje na globalnych rynkach paliw i surowców rolnych sugerują nieco szybszy wzrost cen. Dlatego wyniki w II kwartale będą raczej zbliżone do 3,0 – 3,5 proc. W lipcu prawdopodobnie dojdzie do częściowego odmrożenia cen energii. Dlatego w III kwartale inflacja oscylować będzie blisko 5 proc.

– powiedział ekonomista.

Zdaniem Druchyna, inflacja na podobnym poziomie będzie się utrzymywać przez dużą część 2025 r.

Wysoki wzrost płac będzie przyczyniał się do wyższej inflacji w usługach. Obecnie dochody przeznaczane są na odbudowę oszczędności. Badanie koniunktury konsumenckiej GUS pokazuje rosnącą chęć społeczeństwa do oszczędzania. W związku z tym ten efekt jest przytłumiony. Spodziewamy się jednak, że to stan przejściowy – pod koniec roku prawdopodobnie zobaczymy wzrost popytu, który wpłynie na podwyżki cen

– stwierdził Sergiej Druchyn.

Autor: M. Siudaj (PAP)
Redakcja: Ł. Sadlak