IV liga: Dobry początek rundy Granicy i Sokoła
Piłkarska IV liga rozpoczęła rundę wiosenną. Na boiska wybiegli piłkarze m.in. Jezioraka Iława, Granicy Kętrzyn i Sokoła Ostróda.
Od 6. minuty prowadzili jedną bramką, później ich błędy zostały boleśnie wypunktowane i ostatecznie przegrali 1:4. Nie tak początek rundy wiosennej wyobrażali sobie piłkarze czwartoligowego Jezioraka Iława. W Giżycku dwie bramki dla gospodarzy, czyli Mamr, zdobył natomiast Krystian Sadocha, a po jednym trafieniu dołożyli Dominik Romanowski i Bartosz Sztuk.
Zaczęliśmy mecz dobrze, zakończyliśmy źle (…) Na pewno nie będziemy się poddawać, wyciągniemy wnioski (…) Musimy zacząć punktować
– powiedział trener Jezioraka Jarosław Chodowiec.
Fenomenalnie w rundę wiosenną weszli piłkarze Granicy Kętrzyn, którzy rozgromili na własnym boisku Mazura Ełk aż 8:1! – To pozwala z optymizmem patrzeć w przyszłość – mówił trener Granicy Paweł Miłoszewski.
W Ostródzie Sokół pokonał rezerwy Olimpii Elbląg, ale do ostatniej minuty drżał o wynik.
– Byliśmy osłabieni i najważniejszy jest końcowy rezultat – powiedział trener ostródzian Marek Śnieżawski.
Najważniejsze dla nas są trzy punkty. Dziś operowanie piłką w drużynie z Elbląga było zdecydowanie lepsze (…)
– dodał.
– Wiedzieliśmy, że jedziemy do klasowego rywala, trudny teren – mówił trener gości Karol Przybyła.
Mieliśmy plan na ten mecz i uważam, że zrealizowaliśmy go dobrze (…)
– podsumował.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: K. Piasecka/M. Świniarski/P. Świniarski
Redakcja: A. Niebojewska