Strona główna Radio Elbląg
Posłuchaj
Pogoda
Elbląg
DZIŚ: 2 °C pogoda dziś
JUTRO: 2 °C pogoda jutro
POSŁUCHAJ

Julia Szeremeta zdobyła srebrny medal olimpijski!

Julia Szeremeta. Fot. PAP/Adam Warżawa

Julia Szeremeta zdobyła srebrny medal Igrzysk Olimpijskich w Paryżu w bokserskiej kat. 57 kg po porażce w finale z Tajwanką Yu Ting Lin.

Szeremeta chciała sprawić kolejną niespodziankę. Tym razem naprzeciw stanęła Lin Yu-Ting – mistrzyni świata z 2018 i 2022 roku. Zawodniczka z Tajwanu budzi ogromne emocje, ale w ringu wszelkie kontrowersje zeszły na dalszy plan.

Wyższa i bardziej doświadczona zawodniczka Lin kontrolowała walkę od początku pierwszej rundy. Tuż po gongu ruszyła z atakiem w kierunku Polki. Z czasem Szeremeta próbowała podejść agresywniej, ale to spotykało się z kontrami Tajwanki. Pierwsze starcie jednogłośnie wygrała Lin.

W drugiej rundzie przewaga nie była tak wyraźna. Tajwanka zwolniła tempo, co próbowała wykorzystać Polka. Lin przyjęła parę ciosów, lecz i tak wszyscy sędziowie orzekli na jej korzyść. Ostatnie trzy minuty również nie zmieniły obrazu walki, choć Szeremeta starała się pożegnać z igrzyskami z jak najlepszej strony. Na wszystkich kartach końcowy wynik brzmiał 30-27 dla faworytki.

Warto podkreślić, że Szeremeta przerwała niemoc w polskim boksie olimpijskim. Jej medal jest pierwszym Igrzysk Olimpijskich w Barcelonie w 1992 roku, gdy to na najniższym stopniu podium stanął w wadze półciężkiej Wojciech Bartnik.

To dziewiąty medal biało-czerwonych w trwającej imprezie w stolicy Francji.

Jedyną dotychczas polską mistrzynią olimpijską w Paryżu została Aleksandra Mirosław, która triumfowała we wspinaczce sportowej na czas. Trzecia w tej samej konkurencji była Aleksandra Kałucka.

Ponadto na najniższym stopniu podium stanęły: drużyna szpadzistek, czwórka podwójna wioślarzy, tenisistka Iga Świątek i Natalia Kaczmarek w biegu na 400 m.

Poza Szeremetą srebrne medale wywalczyli kajakarka górska Klaudia Zwolińska w konkurencji K1 oraz zespół siatkarzy, który także w sobotę uległ w finale Francuzom 0:3.

Fot. PAP/Adam Warżawa

Redakcja: Ł. Sadlak za PAP

PRZECZYTAJ TAKŻE