Krzysztof Zalewski nakręcił teledysk do „Kuriera” Pasikowskiego
Krzysztof Zalewski został zaproszony do nagrania piosenki, która będzie towarzyszyła ekranizacji niezwykłych losów Jana Nowaka-Jeziorańskiego. Artysta zainspirowany tą szpiegowską historią napisał mocny utwór o uniwersalnym przesłaniu, takim, które można odnieść do wydarzeń z tamtych lat, jak i do czasów współczesnych.
„Miałem wielką przyjemność i zaszczyt zrobić piosenkę do filmu Władysława Pasikowskiego o Janie Nowaku-Jeziorańskim. Po kultowych (również dla mnie) „Psach” czy ostatnio, znakomitym „Jacku Strongu” reżyser wziął na warsztat historię kuriera z Warszawy. Teraz będzie można wpijać paznokcie w oparcia kinowych foteli na filmie „Kurier””- mówi Krzysztof Zalewski o utworze.
„Kurier” w kinach od 15 marca. Nowy film Władysława Pasikowskiego, reżysera hitów „Jack Strong” i „Pitbull. Ostatni pies” to sensacyjna historia szpiegowska, inspirowana sekretną misją słynnego „Kuriera z Warszawy”. Niezwykłe zdarzenia z życia Jana Nowaka-Jeziorańskiego to doskonały materiał na scenariusz, co podkreśla sam Pasikowski:
„Naszym celem jest opowiedzenie sensacyjnej, lecz opartej na życiu historii, której scenarzyści Jamesa Bonda pewnie by nie wymyślili, opowiedzenie jej przy tym w maksymalnie nowoczesny sposób, korzystając z osiągnięć nowej stylistyki filmów przygodowo-sensacyjnych” – Władysław Pasikowski, reżyser i scenarzysta „Kuriera”.
Producentami wysokobudżetowej produkcji są: Muzeum Powstania Warszawskiego – inicjator przedsięwzięcia oraz Scorpio Studio – współtwórca sukcesu świetnie przyjętego przez widzów i krytyków „Jacka Stronga”, którego na dużym ekranie obejrzało blisko 1,2 miliona widzów.
Pośród międzynarodowej obsady filmu zobaczymy wschodzące nazwiska nowego pokolenia: odtwórca głównej roli Philippe Tłokiński („Belfer” w reżyserii Łukasza Palkowskiego) i Patrycja Volny („1983″ – pierwszy polski serial Netflixa) oraz plejadę polskich gwiazd: Tomasz Schuchardt, Adam Woronowicz, Zbigniew Zamachowski, Mirosław Baka, Rafał Królikowski, Grzegorz Małecki i Jan Frycz.
Ł.A/Kino Świat