Strona główna Radio Elbląg
Posłuchaj
Pogoda
Elbląg
DZIŚ: 15 °C pogoda dziś
JUTRO: 24 °C pogoda jutro
POSŁUCHAJ

Leonard Krasulski nie wyklucza nacjonalizacji portu w Elblągu

Poseł Leonard Krasulski

Poseł PiS Leonard Krasulski ocenił, że rządowych planów rozwoju portu morskiego w Elblągu nie da się realizować, gdy miastem rządzi „ta  grupa”. Z liderem listy Prawa i Sprawiedliwości w okręgu nr 34 rozmawiał Mieczysław Rudy.

Leonard Krasulski przyznał w Porannych Pytaniach Radia Elbląg, że jest wola polityczna, żeby tę sprawę zakończyć. Dodał, że trzeba „zabezpieczyć 100 milionów złotych”, które rząd zaplanował na inwestycje w nabrzeża i infrastrukturę portową. Nie wykluczył także decyzji o nacjonalizacji portu w Elblągu.

Bez zmiany grupy z partii rządzącej nie da rady. Ci ludzie są zasklepieni w odbiorze jedynie poleceń wewnętrznych, dlatego za pół roku czekam na wybory samorządowe. To jest cała nadzieja

– mówił.

Według Krasulskiego, głos w sprawie portu w Elblągu zabierze wkrótce prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Wcale się tym nie chwalę, bo to jest trochę awanturnicze. Znając historię, nacjonalizacja bardzo źle się kojarzy. Nie mniej jednak są sytuacje dla dobra społeczeństwa, że czasami trzeba podjąć taką decyzję, bo obie strony nie zgadzają się ze sobą do końca

– stwierdził.

Według Krasulskiego, spór o port w Elblągu pokazuje, iż „historia się powtarza”. Jak przypomniał, w 2007 rząd Jarosława Kaczyńskiego podjął decyzję o przekopaniu Mierzei Wiślanej, jednak inwestycja została zaniechana przez następną ekipę rządzącą.

Odmowę przyjęcia przez samorząd Elbląga „podanych na tacy” 100 milionów złotych na inwestycje w porcie, Krasulski uznał za „decyzję polityczną”, być może pod dyktando Niemiec.

W 2007 była decyzja rządu Jarosława Kaczyńskiego wykonania przekopu Mierzei Wiślanej i zmiana rządzących. 8 lat czekaliśmy na odtworzenie tego pomysłu. Teraz jakby historia się powtarza; nawet dając na tacy 100 milionów, druga strona nie chce z tego skorzystać. To jest polityczna decyzja. To jest środowisko, które nie interesuje się losem rozwoju regionu, miasta. To jest środowisko, które wypełnia zalecenia polityczne. Nie wiem, czy to się w Berlinie pisze gdziekolwiek indziej, ale na pewno to nie jest w interesie tego regionu i Polski

– przekonywał.

Od wielu miesięcy trwa spór między samorządem Elbląga a Ministerstwem Infrastruktury co do tego, kto ma pogłębić tor wodny w porcie w Elblągu na rzece Elbląg.

Chodzi o 800 metrów toru wodnego. Sporny odcinek kończy się bezpośrednio w porcie w Elblągu. Samorząd Elbląga i spółka zarządzająca portem uważają, że powinny go pogłębić Skarb Państwa i Urząd Morski w Gdyni. Resort infrastruktury i Urząd Morski w Gdyni twierdzą, że jest to zadanie zarządu portu, który obecnie jest spółką komunalną.

Posłuchaj Porannych Pytań Radia Elbląg

00:00 / 00:00

Autor: M. Rudy
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy