Leonardo Di Caprio o zmianach klimatu
Film dokumentalny HBO „Lód płonie” przedstawia nowe rozwiązania problemu zmian klimatycznych. Jego narratorem i producentem jest Leonardo DiCaprio. Obraz miał swoją światową premierę na tegorocznym festiwalu w Cannes. Premiera na antenie HBO zaplanowana została na 4 lipca, dokument jest już dostępny w HBO GO.
W dokumencie „Lód płonie” (Ice on Fire) filmowcy podróżują po świecie i próbują znaleźć odpowiedź na pytanie, czy można jeszcze odwrócić zmiany klimatu. Dokument pokazuje wiele sposobów, które pozwalają zredukować emisję dwutlenku węgla do atmosfery. Przedstawia też, jak można wyeliminować szkodliwy związek z powietrza. Jest to niezbędne, by obniżyć globalną temperaturę. Produkcja udowadnia, że ludzkość ma wciąż możliwość, by dzięki kreatywności, pomysłowości, wizji oraz technologii przywrócić równowagę w naszym ekosystemie. Jego twórcy przypominają nam, że środowisko naturalne jest w niebezpieczeństwie, ale dają nam nadzieję, że jesteśmy stanie skutecznie przeciwdziałać najbardziej odczuwalnym skutkom globalnego ocieplenia.
Dokument HBO „Lód płonie„ miał swoją światową prapremierę podczas tegorocznego Festiwalu Filmowego w Cannes, gdzie został pokazany w Oficjalnej Selekcji. Film wyreżyserowany został przez Leilę Conners, a jego producentami są Leonardo DiCaprio, George DiCaprio i Mathew Schmid.
11 lat temu Leila Conners i Leonardo DiCaprio pracowali wspólnie nad filmem „Za pięć dwunasta„, który ostrzegał przed konsekwencjami zmian klimatycznych. Ich kolejny wspólny projekt „Lód płonie” przedstawia wyniki zaawansowanych badań, które leżą u podstaw nowoczesnej klimatologii oraz nowatorskie rozwiązania ograniczania emisji dwutlenku węgla do atmosfery.
– Moi partnerzy i ja nakręciliśmy dokument „Lód płonie”, żeby oddać głos naukowcom i badaczom, którzy wytrwale pracują, aby zatrzymać zmiany klimatyczne – podkreśla producent i narrator filmu Leonardo DiCaprio. – Chcieliśmy zrobić film, który pokazuje piękno naszej planety i bardzo potrzebne nam rozwiązania oparte na odnawialnych źródłach energii i technologii sekwestracji dwutlenku węgla. Chcieliśmy pokazać nie tylko, ile możemy stracić, jeśli będziemy trwać w samozadowoleniu i nie będziemy podejmować żadnych działań, ale przede wszystkim przekonać wszystkich, że dzięki zaangażowanym naukowcom możemy skutecznie walczyć ze zmianami klimatycznymi. Mam nadzieję, że nasz film zachęci widzów do podjęcia działań na rzecz ochrony naszej pięknej planety – dodał.
W dokumencie zobaczymy zdjęcia nakręcone na całym świecie – w Norwegii i na Alasce, Islandii i Kolorado, Szwajcarii, na Kostaryce i w Connecticut – które pokazują piękno Ziemi, które można wciąż ocalić. W filmie zobaczymy także relacje osób zaangażowanych w walkę ze zmianami klimatycznymi oraz poznamy punkt widzenia naukowców, farmerów, wizjonerów i wielu innych zaproszonych do niego gości.
Twórcy dokumentu podkreślają, że zażegnanie kryzysu klimatycznego wymaga podjęcia natychmiastowych, dwutorowych działań – zmniejszenia emisji CO2 dzięki wykorzystaniu znanych i nowych źródeł energii odnawialnej, takich jak energia z fal morskich oraz wprowadzenia w życie metod oddzielania i wychwytywania dwutlenku węgla: bezpośrednio z powietrza, z wykorzystaniem morskich i miejskich farm, biowęgla, śniegu morskiego, bionicznych liści i innych rozwiązań.
Politycy i ekonomiści skupiają się przede wszystkim na branży energetycznej, twórcy filmu podkreślają jednak znaczenie technologii wychwytujących C02 (wychwytywanie dwutlenku węgla z atmosfery i oceanów, aby składować go pod ziemią lub przekształcać w inne związki), która może być najlepszym rozwiązaniem problemu zmian klimatycznych.
Filmowcy odwiedzają z kamerą takie miejsca, jak siedziba Fundacji Usal Redwood Forrest w północnej Kalifornii, gdzie realizowany jest nowatorski projekt przechowywania CO2, ponownego zalesiania i produkcji biowęgla, dzięki której dwutlenek węgla wraca do gleby. Zaglądają także na miejską farmę Rona Finleya w Los Angeles, gdzie członkowie lokalnej społeczności uprawiają bogate w składniki odżywcze rośliny, które wychwytują CO2 z powierza. Miejscem kolejnych odwiedzin są: Zurich, gdzie działa instalacja wychwytująca dwutlenek węgla bezpośrednio z atmosfery i oceaniczna farma na archipelagu Thimble przy wybrzeżu Connecticut, której właściciel Bren Smith hoduje skorupiaki i wodorosty pochłaniające więcej CO2 niż rośliny rosnące na lądzie. Jego produkty mogą pojawić się na naszych stołach lub być wykorzystywane jako pasza dla zwierząt lub nawóz.
Twórcy dokumentu podkreślają, że choć nasza planeta jest zagrożona i już dzisiaj powinniśmy podjąć działania, to istnieją nowatorskie technologie, które dają nam realistyczną nadzieję na rozwiązanie globalnych problemów.
Ł.A/Mat. prasowe