Nieudany początek akademików. Indykpol bez szans w meczu z Resovią

Od porażki 0:3 z Resovią Rzeszów rozpoczęli kolejny ligowy sezon PlusLigi siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn.

Mecz rozegrany został w Iławie z uwagi na remont olsztyńskiej hali Urania.

Trener Akademików Marco Bonitta.

TŁUMACZENIE

Zrobili kawał dobrej roboty z podwójnymi zmianami. Są zespołem kompletnym. Nam momentami brakowało szczęścia, ale to był bardzo wymagający rywal i tak się skończyło, jak się skończyło. – 20 piłek do Butryna, 19 do DeFalco, a drugi przyjmujący prawie bezrobotny. Czy dlatego Jan Firlej zszedł z parkietu? – Nieeee. Chciałem po prostu coś zmienić. W ostatnich dniach Firlej i Butryn mniej trenowali, bo mieli małe problemy zdrowotne. Chciałem coś zmienić. Przyczyną nie były liczby i piłki rzucane do Butryna, czy DeFalco.

Połowa pierwszego i trzeciego seta wyglądały nieźle, ale pozostałe części meczu – zdecydowanie nie tak, jak powinny – uważa olsztyński libero Jędrzej Gruszczyński.

W zespole gości udane zmiany dawał Paweł Woicki – przez wiele lat kierujący grą olsztynian.

Niezłe zmiany dawał drugi atakujący Indykpolu AZS-u Jan Król.

Na koniec wypowiedź atakującego Asseco Resovii Maciej Muzaj, zdobywca 8 punktów, w tym 5 bezpośrednio z zagrywki.

Licząc od 12 lat, było to 31 spotkanie obu drużyn w Plus Lidze. Rzeszowianie wygrali… 23 raz.

………………….

Indykpol AZS Olsztyn – Asseco Resovia Rzeszów 0:3 (22:25, 18:25, 20:25)
Indykpol AZS Olsztyn: Robbert Andringa, Taylor Averill, Karol Butryn, Torey Defalco, Jan Firlej, Szymon Jakubiszak – Jędrzej Gruszczyński (libero) – Jakub Ciunajtis (libero), Jan Król, Karol Jankiewicz, Meisam Salehi, Dawid Siwczyk.
Asseco Resovia Rzeszów: Klemen Cebulj, Sam Deroo, Fabian Drzyzga, Jan Kozamernik, Bartłomiej Krulicki, Maciej Muzaj – Paweł Zatorski (libero) – Jakub Bucki, Nicolas Szerszeń, Timo Tammemaa, Paweł Woicki.

………………….

Autor: M.Świniarski
Redakcja: Ł.Węglewski