Nowe pomysły na przekopanie mierzei
Nowy projekt programu budowy drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Morzem Bałtyckim przez mierzeję został włączony do wykazu prac legislacyjnych rządu. Inwestycja może być realizowana wyłącznie z krajowych pieniędzy – zapowiedziała wiceminister resortu infrastruktury Dorota Pyć.
W Elblągu odbyła się konferencja „Kanał przez Mierzeję – potrzebny i realny”.
Anna Stelmaszyk-Świerczyńska, wicedyrektorka Urzędu Morskiego w Gdyni, lidera konsorcjum, które opracowuje dokumentację budowy, powiedziała, że dotychczasowe analizy wykazały, iż z czterech lokalizacji najkorzystniejszy jest wariant budowy przekopu w Nowym Świecie.
Dyrektor Portu Morskiego w Elblągu Arkadiusz Zgliński nie ukrywa, że chciałby jak najszybszej realizacji projektu. Wie jednak, że przekop wymaga szeregu procedur, badań i pozwoleń. Zgliński podkreślił, że przebudowa to wiele korzyści. Przede wszystkim daje możliwość tworzenia kolejnych inwestycji, i tym samym miejsca pracy w regionie o największym bezrobociu w kraju.
Przekop przez Mierzeję skróciłby o 50 mil morskich, czyli 94 kilometrową drogę wodną z portu w Elblągu do portów trójmiejskich.
Plany zakładają, że kanał będzie miał 110 metrów długości i 5 metrów głębokości czyli tyle ile wynosi średni poziom morza. Przy kanale będzie wybudowana śluza o długości 200 metrów, dzięki której różnica poziomu wód w Zalewie Wiślanym i Bałtyku będzie wyrównywana. Będzie ona także zapobiegała mieszaniu się wód z obu akwenów i zanieczyszczeniu bałtyckich plaż.
Według wstępnych szacunków budowa kanału żeglugowego ma kosztować około 750 mln zł. Najwcześniejszy termin oddania do użytku przekopu przez Mierzeję Wiślaną to 2019 rok. (karp/łw)