„Ostoja ptaków bez wiatraków”. Mieszkańcy protestują przeciwko budowie farmy wiatrowej

Na terenie Natura 2000 Ostoja Warmińska inwestor chce postawić 40 potężnych wiatraków. Mają być zlokalizowane w gminie Górowo Iławeckie, gdzie żyje kilka zagrożonych gatunków ptaków wpisanych do tzw. czerwonej księgi.

Są to m.in. bielik, orlik krzykliwy, bocian biały, czarny, gadożer, łabędź krzykliwy i derkacz. Wiatraki miałyby stanąć w miejscowościach Nowa Karczma, Piasek, Migi i Wiewiórki.

Sprawa ma swój początek w 2010 roku, kiedy wydano pozwolenie na budowę farmy wiatrowej. Teraz temat wraca, bo inwestor chce na tym obszarze postawić znacznie wyższe elektrownie i o dużo większej mocy, niż planowano 14 lat temu.

Wniosek wpłynął do starosty bartoszyckiego. Jan Zbigniew Nadolny odsuwa od siebie problem.

W związku z tym, że w projekcie mają być zmiany dotyczące konstrukcji, odległości i wysokości – to my, jako starostwo, nie mamy kompetencji, by zmienić pozwolenie. To należy do wojewody. Wojewoda z kolei uważa, że decyzja należy do nas. W związku ze sporem kompetencyjnym, sprawa została skierowana do Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie

– powiedział.

Mieszkańcy ponownie zainteresowali sprawą Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Olsztynie. Podtrzymała ona stanowisko, że tak cenny przyrodniczo teren nie powinien być miejscem realizacji takiej inwestycji. RDOŚ wystąpiła do Wojewódzkiego Nadzoru Budowlanego o analizę uzyskanych przez inwestora pozwoleń pod kątem ich zgodności z obowiązującymi przepisami.

Posłuchaj relacji Kingi Grabowskiej

Autor: K. Grabowska
Redakcja: A. Niebojewska