Piłkarski Puchar Polski: kilku faworytów za burtą
Kibice emocjonowali się wojewódzkim Pucharem Polski. W 1/16 finału większość faworytów uporała się z rywalami, choć sensacji i niespodzianek też nie zabrakło.
Wicelider III ligi – Olimpia Elbląg poległa 2:3 na boisku 7. zespołu IV ligi – Błękitnych Orneta 2:3, a w Kozłowie – beniaminek IV ligi – czyli Start – dopiero po dogrywce przegrał z III-ligowym Płomieniem Ełk 2:4.
Goście uciekli spod topora dzięki wyrównaniu na 2:2 w ostatniej minucie regulaminowego czasu, kiedy to gola z karnego strzelił Kamil Jackiewicz. Trener ełczan – Przemysław Kołątaj – najwyraźniej nie docenił przeciwnika.
………………………………………
1/16 finału Pucharu Polski
Olimpia II Elbląg – Kormoran Zwierzewo 3:0 (walkower)
Ewingi Zalewo – Huragan Morąg 0:2
Zatoka Braniewo – Polonia Pasłęk 1:4
Błękitni Orneta – Olimpia Elbląg 3:2
Motor Lubawa -GKS Wikielec 0:2
Radomniak Radomno -Drwęca Nowe Miasto Lubawskie 0:3 (walkower)
GKS Stawiguda -Start Działdowo 0:2
Start Nidzica – Sokół Ostróda 0:5
Tęcza Biskupiec – Olimpia Olsztynek 0:6
Stomil II Olsztyn – Warmia Olsztyn 2:4 (po dogrywce)
DKS Dobre Miasto – MKS Korsze 0:1
Reduta Bisztynek – Victoria Bartoszyce 1:3
Start Kozłowo -Płomień Ełk 2:4 (po dogrywce)
Kłobuk Mikołajki -Znicz Biała Piska 0:13
Vęgoria Węgorzewo – Rominta Gołdap 0:3
Mamry Giżycko -Granica Kętrzyn 0:6
………………………………………
(mświn/łw)