Strona główna Radio Elbląg
Posłuchaj
Pogoda
Elbląg
DZIŚ: 15 °C pogoda dziś
JUTRO: 18 °C pogoda jutro
POSŁUCHAJ

Podtopienia w regionie. Stabilna sytuacja na rzekach, ale służby w gotowości

Fot. Zdjęcie słuchacza.

Niedziela na Warmii i Mazurach upłynęła pod znakiem deszczu. Momentami opady były intensywne. W związku z niekorzystną pogodą i lokalnymi podtopieniami do usuwania ich skutków zaangażowani zostali strażacy.

Od niedzielnego poranka do wieczora intensywnie padało między innymi w zachodniej części Warmii i Mazur. Po południu pierwsze interwencje przeprowadzili strażacy z powiatu nowomiejskiego. Wszystkie z nich dotyczyły wypompowywania wody. Strażacy interweniowali w Krotoszynach i Radomnie, gdzie zalane zostały tamtejsze drogi. Z kolei w Bielicach oraz w Nowym Mieście Lubawskim zalane zostały prywatne posesje. Tu także konieczna była pomoc strażaków. Wieczorem do akcji wypompowywania wody zaangażowani zostali ochotnicy z sąsiedniego powiatu iławskiego. Pomoc konieczna była w Zalewie oraz w Truplu, gdzie zalane zostały dwie prywatne posesje.

Opady ustąpiły w niedzielny wieczór, ale nie opadła nagromadzona woda. Zarówno na Jezioraku, jak i w okolicznych rzekach, takich jak Iławka, Drwęca i Wel woda nieznacznie się podniosła i znajduje się w strefie stanów wysokich. Najwięcej wody w ostatnich dniach przybyło z kolei w Szkotówce na granicy powiatów działdowskiego i nidzickiego – w tej rzece hydrolodzy określają poziom wody jako wysoki.

Przez całą noc służby w Elblągu monitorowały rzekę Kumielę. Stan wody podnosić się zaczął się w niedzielę po południu, jednak nad ranem zagrożenie minęło.

Stan wody rzeki Kumiela jest stabilny. W tej chwili nikomu nic nie zagraża

– poinformował Eugeniusz Żukowski z centrum kryzysowego w Elblągu.

Rzeki Elszka i inne mniejsze potoki powylewały, strażacy działali z wyprzedzeniem i udało się zabezpieczyć i życie i zdrowie mieszkańców oraz ich mienie

– mówił Ryszard Zając, wicestarosta elbląski.

Do podtopień doszło m.in. na terenie gmin Pasłęk, Młynary i Rychliki. Zabezpieczono również wał na rzece Młynówka Marwicka, uchodzącej do jeziora Drużno. Na długości około 50 metrów wzmocniono go workami z piaskiem, aby zapobiec przelaniu. Powyżej tego miejsca woda przelewa się jednak na odcinku około 2 metrów, tworząc warstwę o wysokości 20 cm. Spływa ona do rowu opaskowego, a następnie jest odprowadzana za pomocą pomp. Jak podkreślił wicestarosta, na razie nie ma poważniejszego zagrożenia.

Cały czas monitorujemy sytuację, raporty do nas spływają. Nie mamy żadnych informacji na temat zagrożenia, które by powodowało, że nasi mieszkańcy będą w niebezpieczeństwie lub ich mienie

– przyznał.

Zaobserwowaliśmy przeciek przez wał, zaalarmowano służby ratownicze. Straż pożarna była przygotowana z workami z piaskiem. Przystąpiono do zabezpieczenia tego miejsca. Do późnych godzin nocnych zabezpieczono około 5 metrów wału

– mówił Bogusław Pinkiewicz z gdańskiego oddziału Wód Polskich.

Do zabezpieczenia pozostał około dwumetrowy odcinek, gdzie woda przelewa się przez wał warstwą o wysokości około 20 centymetrów.

Nadmiar wody spowodował przelanie się górą. Trzeba było koronę wału podwyższyć workami z piaskiem. Wały są namoknięte, nadwyrężone przez ostatnie nawałnice, więc ich parametry uległy obniżeniu i to sprzyja tego typu awariom

– dodał Bogusław Pinkiewicz.

Obecnie poziom wód zaczyna powoli się obniżać, choć wciąż utrzymuje się na wysokim poziomie. Dotyczy to m.in. rzeki Wąskiej w Pasłęku oraz rzeki Dzierzgoń w gminie Rychliki.

Warmińsko-mazurscy strażacy odnotowali 69 interwencji związanych z burzami. Najczęściej byli wzywani do wypompowywania wody z zalanych deszczówką dróg i posesji. Najwięcej takich interwencji było w powiatach: olsztyńskim, elbląskim, giżyckim i nowomiejskim.

W Dłużynie w powiecie elbląskim przesiąkał wał przeciwpowodziowy na rzece Wąskiej. By zapobiec przeciekom, strażacy podwyższyli koronę wału. Ponadto usuwali z dróg i chodników powalone przez wichurę drzewa i połamane konary.

Według ostrzeżeń meteorologicznych najbliższej nocy możliwe są burze opadami do 10 litrów wody na metr kwadratowy oraz porywami południowego i południowo-zachodniego wiatru dochodzącymi do 70 km/h.

Posłuchaj wypowiedzi

00:00 / 00:00

00:00 / 00:00

00:00 / 00:00

00:00 / 00:00

00:00 / 00:00

Autor: J. Sulecki/A. Bruchwald/P. Karpiszen/A. Pastuszka
Redakcja: M. Rutynowski