Polski film na prestiżowym festiwalu Sundance!
Słodki koniec dnia („Dolce Fine Giornata”), nowy film Jacka Borcucha z Krystyną Jandą i Kasią Smutniak w rolach głównych za kilka dni będzie miał światową premierę podczas rozpoczynającego się dziś Festiwalu Filmowego Sundance. Już dziś prezentujemy międzynarodowy plakat filmu.
Festiwal Sundance to największy i najgłośniejszy festiwal kina niezależnego nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale i na świecie. Odbywa się corocznie w Park City w stanie Utah. Festiwal jest uznawany za kopalnię talentów i punkt wyjścia do sukcesu również w kinie mainstreamowym. Przewodniczącą tegorocznego jury jest Jane Campion. Pierwszy pokaz „Słodkiego końca dnia” odbędzie się w poniedziałek, 28 stycznia. Festiwal potrwa do 3 lutego.
Sundance to niezwykłe doświadczenie. To jeden z najważniejszych filmowych festiwali świata. Jego klimat jest nieporównywalny z niczym, co znam. Wracam tam, jak do rodziny za oceanem, z nadzieją na dobry czas i wielkie emocje
– mówi Jacek Borcuch, który już trzeci raz bierze udział w słynnym festiwalu (wcześniej prezentował tam filmy „Wszystko, co kocham” i „Nieulotne”).
Jeszcze przed pierwszym pokazem filmu, twórcy prezentują jego międzynarodowy plakat. Autorem jest Patryk Hardziej.
„Słodki koniec dnia” to historia o miłości, tęsknocie i utraconych nadziejach. O lęku przed nieznanym i pasji życia. Miejscem akcji filmu jest włoska prowincja, etruskie miasto Volterra. Tu od lat mieszka Maria – polska poetka, laureatka Nagrody Nobla, autorytet moralny. Świat bohaterów zostaje wywrócony do góry nogami, gdy otrzymują szokującą wiadomość o zamachu terrorystycznym w Rzymie. Bezkompromisowość i niepoprawność polityczna Marii okazują się mieć dramatyczne konsekwencje.
W roli Marii zobaczymy Krystynę Jandę. W roli córki partneruje jej Kasia Smutniak. W projekt zaangażowana jest międzynarodowa obsada, m.in. Antonio Catania, Lorenzo de Moor, Vincent Riotta, Robin Renucci.
Jesteśmy w gorących przygotowaniach przed światową premierą w Utah, muszę przyznać że zainteresowanie filmem po ogłoszeniu selekcji festiwalu Sundance przerosło nasze najśmielsze oczekiwania, ale też możliwości 🙂 Odpisywałyśmy na maile i odbierałyśmy telefony ze wszystkich stron świata 20h/dobę. To pokazuje, jak wspaniałą platformą do podzielenia się historią naszej bohaterki, Marii Linde, jest festiwal Sundance. Jesteśmy dumni, wdzięczni, podekscytowani i nie możemy doczekać się spotkania z widzami
– podkreśla producentka filmu, Marta Habior.
Autorami scenariusza są Jacek Borcuch i Szczepan Twardoch. Dla pierwszego z nich będzie to piąty tytuł na podstawie autorskiego scenariusza (po m.in. „Wszystko, co kocham” i „Nieulotnych”). Dla Szczepana Twardocha, autora takich książek jak „Morfina” czy „Król” i laureata Nagrody Fundacji im. Kościelskich, Nagrody Nike i Paszportu „Polityki”, to debiut w roli scenarzysty. Za zdjęcia odpowiada Michał Dymek („Najpiękniejsze fajerwerki ever”), a za scenografię Elwira Pluta („Atak Paniki”, „Body/ciało”).
Ł.A/Next Film