Powstaje film o islandzkim życiu „Juchasów” spod Ełku
Powstaje film dokumentalny o mieszkańcach mazurskiej gminy Stare Juchy pod Ełkiem zwanych „Juchasami”. Wszystko dlatego, że od kilkudziesięciu lat emigrują oni do Islandii w poszukiwaniu pracy.
Na 4 tysiące mieszkańców gminy Stare Juchy, ponad 400 osiedliło się już na tej nordyckiej wyspie.
Przygotowujący dokument Paweł Ziemilski studiuje na piątym roku Wydziału Reżyserii Filmowej i Telewizyjnej w Łodzi. Jest autorem kilku krótkich filmów dokumentalnych i fabularnych m.in. „Rogalika” i „Szwedzkiej roboty”. Teraz autor zbiera dokumentację do najnowszego filmu.
Jak mówi Paweł Ziemilski:
(…) temat emigracji mieszkańców Starych Juch do Islandii pojawił się podczas rozmów z ludźmi. Okazuje się, że już od lat 80 XX wieku ludzie ze Starych Juch wyjeżdżają na emigrację zarobkową do Islandii.
Juchasy– bo tak siebie nazywają mieszkańcy Starych Juch – są świetnymi pracownikami, podejmują prace w budownictwie drogowym, w przemyśle spożywczym i przetwórstwie ryb – mówi sekretarz gminy Jarosław Franczuk i przyznaje, że choć teraz Stare Juchy i okoliczne wioski są wyludnione, to gmina ma nadzieję, iż dawni mieszkańcy po przejściu na emeryturę, powrócą z emigracji, i zamieszkają na Mazurach. Gmina przygotowuje dla nich nawet działki budowlane. (PAP/gol/bsc)