Strona główna Radio Elbląg
Posłuchaj
Pogoda
Elbląg
DZIŚ: 14 °C pogoda dziś
JUTRO: 15 °C pogoda jutro
POSŁUCHAJ

Problem wraca jak bumerang. Porzucone wraki samochodów w Elblągu

Fot. Pixabay

W ubiegłym roku elbląska Straż Miejska odnotowała ponad 200 przypadków dotyczących porzuconych w różnych częściach Elbląga wraków samochodów.

Nie wszystkie pojazdy okazywały się nieużywane. 25 aut, po interwencji i wizji kary usunięto na koszt właścicieli. W tym roku wystawiono już dwie takie decyzje wobec osób, które porzuciły samochody w miejscach publicznych.

Problem porzucanych w mieście samochodów nie jest nowy, boryka się z nim wiele samorządów. Straż miejska musi odnaleźć właściciela i przypomnieć mu o zgubie. Nie jest to możliwe, kiedy ktoś celowo porzuca wrak. Jednak i tak auto musi zniknąć z miejskiej przestrzeni. Trafia wtedy na strzeżony parking, a jeżeli po pół roku właściciel się nie zgłosi, auto przechodzi na własność miasta.

– Może zostać sprzedane lub zutylizowane – tłumaczy komendant elbląskiej straży miejskiej, Arkadiusz Kulik.

Straż miejska ma prawo usuwać wraki z dróg publicznych, ale nie może ingerować w tereny prywatne,  jest zobowiązana również do kontroli porzuconych pojazdów. Jednak to właściciel musi zadbać o stan techniczny samochodu i jego ubezpieczenie, a także o utylizację.

 

Autor: M. Stankiewicz
Redakcja: K. Piasecka