Strona główna Radio Elbląg
Posłuchaj
Pogoda
Elbląg
DZIŚ: 0 °C pogoda dziś
JUTRO: 1 °C pogoda jutro
POSŁUCHAJ

Proces dyrektora Teatru im. Jaracza odroczony

Fot. Teatr Jaracza / Facebook

Do 23 maja Sąd Rejonowy w Olsztynie odroczył we wtorek proces dyrektora Teatru im. Stefana Jaracza w Olsztynie Zbigniewa B. oskarżonego o utrudnianie działalności związkowej w olsztyńskim teatrze. We wtorek sąd przesłuchał jeszcze świadków – pracowników teatru.

Sprawa przeciw Zbigniewowi B. toczy się od 2021 roku. Prokurator oskarżył dyrektora o to, że w okresie od 19 listopada 2018 r. do 10 października 2019 r., sprawując funkcję dyrektora Teatru im. Stefana Jaracza w Olsztynie, utrudniał prowadzenie działalności związkowej. Sąd we wtorek przesłuchał kolejnych świadków – pracowników teatru m.in. z obsługi technicznej, biura obsługi widowni, działu promocji oraz aktorkę.

Pracownik z obsługi technicznej zwrócił uwagę na dysproporcje w płacach, które występowały przed objęciem stanowiska dyrektora przez Zbigniewa B. Podkreślił, że mimo stażu pracy sięgającego 35 lat otrzymywał minimalną płacę albo niższą. Jak wskazał, z dyrektorem B. związki zawodowe rozpoczęły rozmowy na temat wprowadzenia, oprócz pensji podstawowej, takich składników podwyższających wynagrodzenie, jak premie i dodatki także za spektakle wyjazdowe, czy grane w niedziele. Dodał, że nieporównywalnie większe wynagrodzenie otrzymywali pracownicy biura obsługi widowni z racji  prowizji od sprzedaży biletów.

Pracownik biura promocji podkreślił, że Teatr im. Jaracza od czasu objęcia przez Zbigniewa B. funkcji dyrektora zaczął być dostrzegany na teatralnej mapie Polski i odnosi sukcesy.

Spektakle są nagradzane na konkursach i przeglądach, a do współpracy zapraszani najlepsi reżyserzy

– wskazał.

Jedna z aktorek, zeznając przed sądem, dodała, że obecnie teatr ma osiągnięcia artystyczne.

Jesteśmy traktowani poważnie, nie mam poczucia, że ktoś jest szykanowany. Praca nad spektaklami z reżyserami jest na innym, wyższym poziomie intelektualnym, bez ingerencji dyrektora, jak to się działo za poprzedniego dyrektora – Janusza Kijowskiego

– wskazała.

Sąd na następnej rozprawie, którą wyznaczył na 23 maja, chce przesłuchać ostatniego ze świadków – aktora i zamknąć przewód sądowy oraz wysłuchać mów końcowy stron.

Według prokuratury, Zbigniew B. utrudniał działalność związków zawodowych poprzez m.in. uniemożliwienie wypowiedzenia się Organizacji Zakładowej NSZZ „Solidarność” w Teatrze im. Stefana Jaracza w Olsztynie co do wypowiedzenia dwóm członkom zarządu tej organizacji dotychczasowych warunków pracy i zmiany tych warunków na niekorzyść.

Odpowiada też za zawarcie porozumienia wprowadzającego zmiany w regulaminie wynagradzania tylko ze Związkiem Zawodowym Pracowników Teatru im. Stefana Jaracza w Olsztynie, a przez to pozbawienie pozostałych organizacji zawodowych – NSZZ „Solidarność” oraz Związku Zawodowego Aktorów Polskich możliwości zmiany opiniowania regulaminu.

Miał też wprowadzić wobec niektórych pracowników zadaniowy czas pracy, nieuregulowany regulaminem pracy, a przez to pozbawić Związku Zawodowego Pracowników Teatru im. Stefana Jaracza, organizacji zakładowej NSZZ „Solidarność” oraz komisji zakładowej Związku Zawodowego Aktorów Polskich możliwości opiniowania zmiany regulaminu pracy.

W marcu samorząd województwa warmińsko-mazurskiego ogłosił konkurs na stanowiska dyrektorskie w instytucjach kultury m.in. w teatrach w Olsztynie i Elblągu.

Służby prasowe urzędu marszałkowskiego zapowiedziały, że zarząd województwa zdecydował, iż nie będzie automatycznie przedłużał kadencji dyrektorów teatru w Olsztynie i Elblągu, ale rozpisze konkursy na te stanowiska. Obecni dyrektorzy mogą w nich wystartować.

 

Autor: A. Libudzka (PAP)
Redakcja: M. Rutynowski