Seniorka ofiarą oszustek. Kobiety podszyły się pod pracownice socjalne
Pięć tysięcy złotych straciła seniorka z Elbląga po tym, jak wpuściła do domu nieznane sobie kobiety, które podały się za pracownice socjalne. Policja szuka dwóch oszustek.
Jedna z kobiet jest blondynką i ma około 40 lat, druga – brunetka, może mieć 18 lat. Obie mają śniadą karnację.
Do zdarzenia doszło we wtorek, w budynku przy ul. Starowiejskiej. Kilka minut przed godziną 13.00 do drzwi mieszkania starszej pani zapukały dwie kobiety. Podały się za pracownice opieki społecznej i zaoferowały pomoc. Zanim pokrzywdzona zorientowała się, że to oszustki zdążyły ją okraść – informuje Jakub Sawicki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
Oszuści wzmagają aktywność w czasie, kiedy seniorzy dostają swoje renty i emerytury. Trzeba być ostrożnym – przestrzega policja, bo prawdziwi pracownicy służb społecznych mają legitymacje i muszą je okazać odwiedzanej osobie. W razie wątpliwości trzeba informować o takim zdarzeniu policję i nie wpuszczać obcych osób do mieszkania.
Dodajmy, przestępcy potrafią podszywać się też pod pracowników innych instytucji czy służb – gazowników, elektryków lub policjantów.
Autor: M. Stankiewicz
Redakcja: A. Chmielewska