Stomil w prywatnych rękach? Radni dali zielone światło

Rada Miasta przegłosowała stanowisko dające zielone światło prezydentowi Piotrowi Grzymowiczowi w sprawie zbycia akcji spółki Stomil Olsztyn. Czy to oznacza, że w końcu piłkarski pierwszoligowiec wychodzi na prostą?

Do długiej prostej jeszcze daleka droga. Są jednak widoki na zakończenie krętej i wyboistej trasy oraz wjechanie na piękna autostradę. 17:4 – takim wynikiem zakończyło się głosowanie olsztyńskich radnych w sprawie stanowiska, które daje prezydentowi Piotrowi Grzymowiczowi pozwolenie na zbycie akcji spółki Stomil Olsztyn.

– relacjonował Piotr Świniarski.

 Prezes Stomilu – Maciej Radkiewicz po zakończeniu sesji rady miasta powiedział dziennikarzom, że czasu na rozpoczęcie wszelkich procedur nie ma wcale.

My naprawdę nie mamy już czasu, więc robimy wszystko, żeby te spotkania na tyle dobrze się zakończyły, żeby po prostu funkcjonować. Naprawdę potrzebujemy normalności w Stomilu i liczę, że za chwilę się pojawi.

Prezydent Olsztyna – Piotr Grzymowicz natomiast zaznaczył, że jeszcze w tym tygodniu dojdzie do spotkań z inwestorami, które mogą dać coraz więcej odpowiedzi na pytania o przyszłość Stomilu.

Rozmowy będą miały miejsce jeszcze w tym tygodniu, a więc po każdym z tych spotkań zapewne będziemy mądrzejsi – wiedzieć więcej. Oczywiście wola na pewno z mojej strony i radnych miasta jest taka, żeby znaleźć dobre rozwiązanie – inwestora, który by pomógł finansować nasz klub Stomil.

Według oficjalnych informacji są dwie oferty kupna akcji spółki Stomil. Nieoficjalnie natomiast wiemy, że jedna prawdopodobnie pochodzi z Turcji, druga z Polski.

Autor: P.Świniarski
Redakcja: A. Podbielska