Tomasz Zmysłowski rezygnuje z funkcji prezesa szczypiornistów Orkana Ostróda
Fot. K. Ośko
Mają za sobą znakomity sezon w 2 lidze piłkarzy ręcznych, dostali dziką kartę i zagrają na zapleczu Superligi, a mimo to – ojciec ich sukcesów odchodzi z klubu. Dlaczego? Powody są bardzo proste i bardzo życiowe.
Tomasz Zmysłowski zaznacza, że od jakiegoś czasu myślał o rozbracie z ostródzką drużyną:
Moje obowiązki zawodowe sprowadzały się w ostatnim czasie do częstych wyjazdów, również zagranicznych. Właśnie to powodowało, że nie jestem w stanie kontynuować pracy w klubie tak, jak bym sobie tego życzył. Nie mogę poświęcić dla klubu wystarczająco dużo czasu i energii. Na początku tego projektu oddawałem całego siebie, teraz już tak nie mogę.
Były już prezes Orkana Ostróda zaznacza jednak, że drużyna jest gotowa i przygotowana na nowe wyzwania: – Stwierdziłem, że lepiej będzie przekazać klub komuś, kto będzie miał więcej czasu i będzie mógł się bardziej zaangażować.
Posłuchaj rozmowy Macieja Świniarskiego z Tomaszem Zmysłowskim.
Autor: M. Świniarski
Redakcja: A. Dybcio
