W Elblągu jest coraz głośniej
Według ostatnich badań poziom hałasu w Elblągu w ciągu dnia wzrósł o 15 decybeli, a w nocy aż o 10.
To czy hałas jest tylko subiektywnym odczuciem czy już łamaniem prawa, pozwalają określić specjalistyczne pomiary. Na pisemną skargę mieszkańca takie pomiary robi sanepid – wyjaśnia Marek Jarosz, Powiatowy Inspektor Sanitarny w Elblągu.
Skargi na zbyt wysoki poziom hałasu odbiera też policja. Najczęściej chodzi o zakłócanie ciszy nocnej i sąsiedzkie spory – przyznaje aspirant Krzysztof Nowacki, oficer prasowy elbląskiej policji.
Według statystyk medycznych, hałas jest piątym na liście najgroźniejszych czynników podnoszących ryzyko zawałów serca i udarów. A za zakłócanie ciszy można dostać 500 złotych mandatu. (mstan/łw)