W Elblągu powitają nas „witacze”
Według zapewnień wykonawcy witacze i billboardy zamówione rok temu przez Elbląg do końca tygodnia mają stanąć na drogach wylotowych z miasta.
Pojawią m.in. przy krajowej ”7” i ”berlince” oraz przy przejściu granicznym w Mamonowie. Miało się to stać już jesienią, ale okazało się, że lokalizacje zakwestionowała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Potem wyznaczony został jeszcze jeden termin, także nie dotrzymany. Tym razem ma być wszystko w porządku, a wykonawca zapewnia nawet, że pierwsze witacze już stoją – informuje Monika Borzdyńska, rzeczniczka prezydenta Elbląga.
Na billboardach ogłoszenia mają być wymieniane na bieżąco. Będą reklamować wydarzenia i imprezy miejskie oraz ważne dla miasta inwestycje. To na pewno czerwcowe Mistrzostwa Świata w siatkówce na siedząco, Dni Elbląga i Święto Chleba, a także np. budowane Centrum Rekreacji Wodnej – wylicza rzeczniczka prezydenta
Witacze i billboardy kosztowały Elbląg 180 tysięcy złotych. (M.Stankiewicz/as)