W „Starej Kotłowni” obejrzymy „W ciszy… i „W drodze…”
W olsztyńskiej galerii „Stara Kotłownia” można oglądać dwie – nieprzypadkowo sąsiadujące ze sobą prezentacje. „ W ciszy…” Mirosławy Rocheckiej i „W drodze…” Kazimierza Rocheckiego.
Artyści – prywatnie małżeństwo – są profesorami toruńskiej Akademii Sztuk Pięknych. Choć ich prace różnią się formą wypowiedzi, to przesłanie, które niosą – jest podobne. Profesor Rochecki inspirację czerpie m.in. ze świątyń południowo – wschodniej Polski… . – Tam się urodziłem i mieszkałem, a czym skorupka za młodu nasiąknie, tym trąci. Tam jest inna mentalność. Bóg nie jest taki kochający, tylko groźny, ale szedł jednocześnie z ludźmi w pole i pracował z nimi – mówi profesor Rochecki i dodaje: – Jeśli ktoś umie powiedzieć krótko a zwięźle i dosadnie, to bardziej zapada w pamięć.
Jak podkreślił na zakończenie naszego spotkania Mirosław Rochacki – „Barw może być niewiele, ale mogą nieść znacząca treść”, o czym każdy może się przekonać w galerii „Stara Kotłownia”.
(rles/as)