Aktualności, Aplikacja mobilna, Węgorzewo
W Sztynorcie ruszyły prace konserwatorskie. Po wyremontowaniu pałacu znajdzie się tu muzeum szlachty wschodniopruskiej
W najbardziej znanym wschodniopruskim pałacu zostaną poddane renowacji polichromowane belki stropowe , ścienne polichromie oraz malowidła alegoryczne.
Przewodniczący Polsko-Niemieckiej Fundacji Ochrony Zabytków Wojciech Wrzecionkowski poinformował w mediach społecznościowych, że prace wykonuje pracownia konserwatorska Barbary Nowak. Są one możliwe dzięki wsparciu finansowemu niemieckiego Bundestagu, który przekazał 500 tysięcy euro dotacji, ministerstwu kultury, które przekazało 150 tysięcy złotych oraz wojewódzkiemu konserwatorowi zabytków w Olsztynie, który dofinansował remont 20 tysiącami złotych.
Przedwojenne zdjęcia pokazują, że stropy pałacu w Sztynorcie były drewniane, a deski pokrywały kunsztowne malowidła przedstawiające motywy roślinne i zwierzęce. Malowidła datowane są na XVII w. Przed kilku laty stropy zostały zdemontowane, a deski złożone w magazynie, gdzie czekają na renowację.
Leżący na półwyspie oddzielającym jeziora Mamry, Kirsajty i Dargin pałac, od XV wieku aż do zimy 1945 roku, był główną siedzibą rodową Lehndorffów – jednego z najbardziej znanych rodów szlachty pruskiej. Z tej rodziny wywodził się m.in. jeden z warmińskich biskupów, wielu jej członków służyło w armii i pracowało w dyplomacji, zarówno po stronie polskiej, jak i niemieckiej. Ostatni z rodu, Henrich, 20 lipca 1944 roku w Wilczym Szańcu w Gierłoży brał udział w nieudanym zamachu na Hitlera.
W PRL-u w sztynorckim pałacu rezydowała administracja PGR-u, ale od kiedy się wyniosła blisko 30 lat temu, pałac popadł w ruinę. W grudniu 2009 roku budynek w kiepskim już stanie od prywatnej firmy przejęła Polsko-Niemiecka Fundacja Ochrony Zabytków Kultury, która do zarządzania zabytkiem powołała spółkę. Od tamtej pory spółka m.in. wyremontowała dach i wzmocniła stropy, chroniąc budynek przed zawaleniem, zostały też osuszone fundamenty. Pieniądze na te prace także pochodziły z Bundestagu oraz od rodziny Lehndorffów, która na ten cel na aukcjach sprzedała część rodzinnych pamiątek. W ten sposób zebrano 50 tysięcy euro.
Fundacja chce, by po remoncie całego pałacu w Sztynorcie znalazło się m.in. muzeum szlachty wschodniopruskiej. Rodzina Lehndorffów planuje przekazać muzeum oryginalne wyposażenie z dawnego pałacu. Część obiektu będzie przeznaczona na cele hotelowe. Wśród dzieci Henricha von Lehndorffa, ostatniego dziedzica sztynorckiego pałacu, najbardziej znana jest Vera, która była top modelką i aktorką. Występowała pod pseudonimem Veruschka. O ratowanie pałacu w Sztynorcie od lat zabiegało wiele środowisk na Warmii i Mazurach.
Autor: PAP/ Joanna Kiewisz-Wojciechowska
Redakcja: B.Świerkowska-Chromy
PRZECZYTAJ TAKŻE
- W Sztynorcie wyremontowane zostanie skrzydło pałacu zajmowane w czasie wojny przez Joachima von Ribbentropa
- Orlik dla OSP. Są pieniądze na nowy sprzęt dla strażaków
- Stomil Olsztyn bez wsparcia finansowego ze strony miasta
- Kolejna dotacja na ratowanie pałacu w Sztynorcie. W dawnej siedzibie rodu Lehndorffów powstanie muzeum szlachty wschodniopruskiej