Wandale nie dają za wygraną
Kilka dni temu informowaliśmy, że chuligani zniszczyli wiatę Ania w elbląskiej Bażantarni.
Zieleń Miejska obiecała, że do końca kwietnia wiatę wyremontuje, a koszt napraw oszacowała na tysiąc złotych. Teraz po kolejnej dewastacji już nie ma mowy o naprawach, wiatę trzeba budować na nowo. Budowla straciła już nie tylko dach, ale i słupy tworzące konstrukcję – wyjaśnia Kamil Zimnicki z elbląskiego oddziału PTTK.
O pomoc w znalezieniu chuliganów policja prosi mieszkańców i apeluje o szybkie zgłaszanie takich aktów wandalizmu, bo to pomoże w szybkim zatrzymaniu i ukaraniu przestępców. Jak powiedział aspirant Krzysztof Nowacki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu, za niszczenie mienia komunalnego grozi nawet 5 lat więzienia.
Elbląska Zieleń Miejska obiecuje, że zbuduje wiatę na nowo. Będzie to kosztować około 6 tysięcy złotych. Jest szansa, że obiekt wróci na czerwony szlak w Miejskim Lesie Bażantarnia jeszcze przed majówką. (mstan/bsc)