Wandale nie oszczędzili wiaty Ania
Kolejny akt wandalizmu w okolicach Elbląga. Kilka dni temu informowaliśmy o spaleniu wieży widokowej nad jeziorem Druzno.
Tym razem w elbląskiej Bażantarni wandale zniszczyli wiatę Ania na czerwonym szlaku – opowiada Rafał Maliszewski z elbląskiego ratusza
Wiadomo, że wiata została zdewastowana w nocy z 31 marca na 1 kwietnia. Nie można z niej korzystać.
Elbląski Zarząd Zieleni Miejskiej chce ją odbudować do końca kwietnia. Będzie to kosztowało 2 lub 3 tysiące złotych.
Wieża widokowa w Żółwińcu, podpalona przez wandali pod koniec marca prawdopodobnie nie zostanie odtworzona w tym roku. Tam straty szacowane są na co najmniej 50 tysięcy złotych, a właściciel obiektu, gmina Markusy, nie ma pieniędzy na renowację. (mstan/łw)