Warmińsko-Mazurski Klub Sportowy istnieje już 30 lat
30-lecie istnienia świętował w olsztyńskiej Szkole Podstawowej nr 15 Warmińsko-Mazurski Klub Sportowy.
Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz w czasie uroczystości docenił pracę, jaką działacze klubu włożyli w rozwój sportu w regionie.
Jest wspaniałym klubem, który zrzesza wspaniałą, sportową młodzież. Funkcjonuje 30 lat, a więc ma swoją historię i wiele sukcesów
– powiedział.
Wiceprezes klubu i trener młodych kolarzy Zdzisław Trojga przyznał, że praca z młodzieżą jest jego pasją, a nie zawodem.
Zawsze pasjonowało mnie, by namówić zdolnych ludzi, by uprawiali kolarstwo – choć kolarstwo jest ciężką dyscyplina. Czasem mam wyrzuty sumienia, że niektórym zaproponowałem taką dyscyplinę, w której trzeba ciężko pracować, by coś osiągnąć
– mówił.
Marek Rutkiewicz, jeden z najlepszych polskich kolarzy zawodowych, a obecnie dyrektor sportowy Polskiego Związku Kolarskiego przypomniał, że swoją karierę w międzynarodowym peletonie rozpoczynał właśnie w WMKS-ie.
Pamiętam początki klubu – to był bardzo mały klubik, który jeździł po regionie, w Polskę rzadko się wypuszczał. Po kilku latach zaczęliśmy jeździć na mistrzostwach Polski i imprezach międzynarodowych. I przyszły pierwsze sukcesy. Teraz mamy olimpijczyków, mistrzów Polski i Europy
– wspominał.
Pracę działaczy i zawodników z Olsztyna docenia Adam Wadecki, prezes Warmińsko-Mazurskiego Związku Kolarskiego.
Jest to ukoronowanie lat ciężkiej pracy – organizacyjnej i w zdobywaniu środków na finansowanie tych sukcesów, wyjazdów i sprzętu
– podsumował.
Warmińsko-Mazurski Klub Sportowy obok kolarstwa szosowego ma także dwie inne sekcje. Trenują w nim również odnoszący sukcesy krajowe młodzi shorttrackowcy oraz triathloniści.
Autor: K. Kaszubski
Redakcja: A. Niebojewska