Wciąż kontrolują wały
We wszystkich punktach pomiarowych na Żuławach Elbląskich woda spadła poniżej stanów ostrzegawczych. Obniżył się też poziom Zalewu Wiślanego co oznacza, że możliwe jest już przyjmowanie wody spiętrzonej przez ostatnią cofkę.
Niższy poziom rzeki Elbląg pozwolił też na wznowienie żeglugi do elbląskiego Portu Morskiego. Melioranci wciąż kontrolują miejsca zagrożone podtopieniem w razie, gdyby wały zaczęły przepuszczać wodę. A jest takie niebezpieczeństwo z powodu bobrowych nor, które osłabiają ich konstrukcję. – Nie ma mrozu, a wały są od wielu dni namoknięte – wyjaśnia Władysław Murmyło z Żuławskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Elblągu:
Do czasu całkowitego obniżenia stanu wód na Żuławach samorządy gmin Elbląg, Markusy i Gronowo Elbląskie będą prowadzić stały monitoring. Pomagają w tym sołtysi i strażacy-ochotnicy. Zabezpieczenia z worków zostaną usunięte dopiero po ustąpieniu niebezpieczeństwa powodzi. (M.Stankiewicz/as)