Wilki zagryzły kolejne zwierzęta gospodarskie. Śliska Sprawa dziś o godzinie 17.15
Rolnicy z gminy Sorkwity, już od kilku lat alarmują, że wilki zagrażają im hodowlom. W nocy z niedzieli na poniedziałek drapieżniki zagryzły z Zyndakach dwa cielaki, a dzisiejszej nocy w Szymanowie gospodarskiego psa.
Monika Szymańska ze wsi Burszewo, która wciąż monituje w tej sprawie m.in. w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, stwierdziła, że okoliczni mieszkańcy żyją w ciągłym napięciu.
Jeżeli nie będzie większej reakcji, to możemy się spodziewać, że w końcu dojdzie do ataku wilka na człowieka, w którym ktoś zginie. Nie może być czegoś takiego, że cały czas żyjemy w presji, nerwach i napięciu, bo nie wiadomo co się zadzieje
– powiedziała.
Zredukowania populacji wilka w Polsce domaga się Warmińsko-Mazurska Izba Rolnicza, która też wysłała w tej sprawie apel do resortu klimatu i środowiska.
Więcej w audycji Śliska Sprawa już dziś o godzinie 17.15.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: W. Chromy
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy
