Wypadek szybowca na lotnisku w olsztyńskich Dajtkach. Kursantka trafiła do szpitala
Na lotnisku w olsztyńskich Dajtkach doszło do niegroźnego wypadku szybowca. Coś poszło źle podczas startu i szybowiec opadł na ziemię.
Miał to być lot szkoleniowy. W szybowcu byli 21-letnia kursantka i 43-letni instruktor. Jak poinformował podkomisarz Rafał Prokopczyk z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie, w połowie startu odczepiła się linka wyciągarki. Kursantka straciła panowanie nad sterem i maszyna opadła z niewielkiej wysokości.
Nikomu nic się nie stało, ale mimo to, kursantkę zabrano do szpitala na obserwację, by wykluczyć jakiekolwiek urazy. Szybowiec został lekko uszkodzony. Policjanci wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia.
Autor: W. Chromy
Redakcja: A. Dybcio