Wystawa Beaty Ewy Białeckiej „Efekt aureoli/ Halo effect”
Jej prace powstają na styku ikonografii chrześcijańskiej i popkultury. Główną bohaterką obrazów jest kobieta, której często towarzyszy słowo: nazwy lub slogany firm odzieżowych, szczególnie bieliźniarskich, bo te kojarzą się jeszcze silniej z kobiecością. Tak dopełnia się jej dialog z widzem o świecie sacrum i profanum, w którym możemy od dziś możemy uczestniczyć na wystawie malarstwa Beaty Ewy Białeckiej „Efekt aureoli” w galerii Sztuki BWA.
Ta odwieczna walka postu z karnawałem, sacrum z profanum, próbuje poprzez te slogany porozumieć się z widzem, łączyć te dwa światy. Sztuka jest po to, żeby z wyobraźni trafić do wyobraźni – tłumaczy Beata Ewa Białecka.
Artystka ukończyła Wydział Malarstwa Sztalugowego ASP w Krakowie w pracowni prof. Jerzego Nowosielskiego. Nagrodzona złotą odznaką Primus Inter Pares krakowskiej akademii. Stypendystka Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, laureatka wielu prestiżowych nagród, nominowana do „Paszportu Polityki” w kategorii Sztuki Wizualne. Jej obrazy znajdują się w kolekcjach na całym świecie.
Wystawa malarstwa Beaty Ewy Białeckiej „Efekt aureoli” w galerii Sztuki BWA do 2 kwietnia.
(ak/as)