Zbigniew Staniszewski szykuje się do nowego sezonu. Swoją formę zaprezentował dziennikarzom

Olsztyński kierowca rajdowy Zbigniew Staniszewski – w pocie czoła szykuje się do nowego sezonu. O tym, że jest w formie, przekonali się dziennikarze, których przewiózł na fotelu pilota.

Jak mówi – teraz już odliczanie do pierwszego startu:

Za półtorej tygodnia mamy pierwszy rajd. Jest to rajd podlaski. Pierwsza eliminacja cyklu Szuter Cup, łącznie będzie ich 5. Trochę się spinam na tym. Bardzo dużo trenuję – siłownia dwa razy dziennie, w ciągu dnia także rower albo kierownica rajdówki. Wszystko po to, aby wygrać. W zeszłym roku udało nam się z Sebastianem Rozwadowskim wygrać ten cykl – zostaliśmy mistrzami Szuter Cup. Dokładnie taki cel i mechanizm działania wyznaczyliśmy sobie na ten rok.

Zbigniew Staniszewski w nowym sezonie będzie jeździł Fordem:

Mamy Forda Fiestę R5. On służy do rajdów. Jest to świeżynka, samochód w idealnym stanie technicznym. Rozebrany był do ostatniej śrubki przed tym sezonem, czyli jeszcze 3 tygodnie temu. Każda część była poddana oględzinom. Nawet najdrobniejsza ryska na jakiejkolwiek części w całym samochodzie wygenerowała zamontowanie nowej. Śmiało można powiedzieć, że jest to nowy samochód.

Posłuchaj rozmowy Macieja Świniarskiego

 

(M.Świniarski/A.Podbielska)