Broszkę z monety koronacyjnej i wojenne ulotki propagandowe można oglądać na zamku w Olsztynie
Ponad 600 zabytkowych przedmiotów otrzymało od darczyńców lub zakupiło w minionym roku Muzeum Warmii i Mazur. Najciekawsze są prezentowane na wystawie w olsztyńskim zamku. Wśród nich jest 12 zabytkowych map Prus Królewskich, Książęcych i Warmii.
Na wystawie, którą można oglądać do 18 lutego w salach kopernikowskich, pokazano prawie połowę z przeszło 600 nabytków.
Zbiory kartograficzne powiększyły się o kolekcję 12 zabytkowych map dawnych Prus Królewskich, Książęcych i Warmii. Mapy powstały w XVI i XVII wieku.
Wśród ciekawych historycznie nabytków są niemieckie ulotki propagandowe z października 1944 r. przeznaczone dla żołnierzy Armii Czerwonej, a także list z 1885 r. wysłany przez biskupa warmińskiego Philipa Krementza do proboszcza w Brąswałdzie ks. Hironimusa Macherzynskiego.
Zbiory gabinetu numizmatycznego wzbogaciły się o ażurową broszkę, wykonaną z talara koronacyjnego Wilhelma I Hohenzollerna. Moneta wybita w mennicy berlińskiej w 1861 r. ma na awersie podobiznę tego króla Prus w stroju koronacyjnym i w towarzystwie żony Augusty Sachsen-Weimar.
Do muzeum trafił też fragment szpili z Sępopola wykonany z części naszyjnika o tzw. trąbkowatych zakończeniach – biżuterii rozpowszechnionej wśród bałtyjskich kobiet od II do IV w. n. e.
Cztery ikony, w tym trzy XIX-wieczne, przekazał do muzeum Warmińsko-Mazurski Urząd Celno-Skarbowy. Przechwycone je podczas próby przemytu na polsko-rosyjskiej granicy z obwodem kaliningradzkim. Do swoich zbiorów sztuki współczesnej muzeum zakupiło obrazy Edwarda Dwurnika i prace artystów związanych z regionem.
Na wystawie nabytków prezentowane są również eksponaty, które wróciły z konserwacji. Jednym z nich jest stary druk „Kronika Polska, Litewska, Żmudzka i wszystkiej Rusi…” autorstwa Macieja Stryjkowskiego, wydany w Królewcu w 1582 r. Dzieło, które zakupiono do zbiorów muzealnej biblioteki na aukcji przed 45 laty, zostało poddane w ub. roku pełnej konserwacji w Toruniu, dzięki dofinansowaniu z Urzędu Miasta Olsztyna.
Autor: Marcin Boguszewski/PAP
Redakcja: A.Socha