Czy tym razem AZS nie zawiedzie? Przed nami pojedynek z ZAKSĄ
Siatkarze Indykpolu AZS-u Olsztyn fatalnie zaczęli nowy sezon w Plus Lidze. Dwa mecze i zerowy dorobek punktowy to jedno, ale kibiców niepokoi też styl ich gry.
Okazja do rehabilitacji – w poniedziałek. O 17:30 w Uranii mecz z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. Rywal jest wymagający, ale olsztynianie dokładnie wiedzą, jak bardzo zawiedli swoich kibiców. – Stąd wola walki o pierwsze punkty – mówi rozgrywający akademików, Eemi Tervaportti.
Nie tak chcieliśmy zacząć sezon. Ale to przeszłość – nie zmienimy jej. Teraz możemy tylko skupić się na treningu i rozwijaniu swojej gry, która da nam punkty. Każdy mecz w tej lidze jest bardzo trudny. W dwóch pierwszych nie graliśmy swojej siatkówki – może poza pierwszymi setami. Musimy wyciągnąć wnioski. Nie ma jednego elementu do poprawy. W żadnym nie graliśmy dobrze. Rywal jest wyjątkowo silny. Może nie jest to taka potęga, jak w poprzednim sezonie, ale to nadal czołówka Plus Ligi. Dlatego trzeba będzie walczyć o każdy punkt.
– mówi Eemi Tervaportti.
Relacji ze spotkania będzie można posłuchać na antenie Radia Olsztyn.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: M. Świniarski
Redakcja: K. Piasecka