Drużyna awansowała, trener Sokoła Ostróda stracił pracę. „To zaskoczenie nie tylko dla mnie”
Zmiana na stanowisku trenera Sokoła Ostróda tuż po awansie do drugiej ligi i argumentacja tej decyzji przez dyrektora sportowego klubu odbiła się szerokim echem w sportowym świecie.
Z funkcji odwołano grającego szkoleniowca Piotra Kołca. Jarosław Kotas tłumaczył między innymi, że „wyniki nie powalały na kolana”, a „praca Piotra Kołca jako samodzielnego trenera w silnej drugiej lidze byłaby pod dużym znakiem zapytania”.
Piotr Kołc komentuje dla Radia Olsztyn
Jest to dla mnie zaskoczenie, ale nie tylko dla mnie. Rozpętała się cała burza (…) W butach trenerskich jestem od dawna (…) Zespół z Ostródy prowadziłem od początku i widać jaki wynik osiągnęliśmy (…) Jest mi po ludzku przykro, bo inaczej umawiałem się z działaczami (…) Gdyby nie moja osoba to Sokół nie miałby tego awansu. Sportowo obroniliśmy się i dziękuję piłkarzom (…) Za moją pracę odpowiadają nie najgorsze wyniki.
Autor: K.Piasecka
Fot. www.ostrodaflesz.pl
Redakcja: B.Świerkowska-Chromy