Elbląg, Aktualności, Aplikacja mobilna, Radio Elbląg, Region, Regiony
Elbląg opanowany przez wikingów. Wszystko za sprawą osady Truso
Na jeden dzień Elbląg stał się osadą wikingów i Słowian. Na dziedzińcu Muzeum Archeologiczno-Historycznego zorganizowano „Truso Fest”, czyli Wikiński Festiwal Wody i Ognia.
Można było przekonać się, jak wyglądało obozowisko wikingów i ich codzienne życie, jak się bawili i czym walczyli. – Osada Truso to nasze regionalne dziedzictwo – podkreślił dr Jakub Jagodziński, organizator wydarzenia.
To jest bardzo ważne, że w tej chwili nie mówimy o historii oderwanej od regionu, tylko o czymś, co działo się tutaj lokalnie ponad 1000 lat temu. Tu mieszkali wikingowie przez ponad 300 lat, to jest naprawdę świetna historia, a jednak to dziedzictwo jest mało znane, więc staramy się je popularyzować
– powiedział.
Truso odkryte zostało w 1981 roku przez elbląskiego archeologa dr. Marka Jagodzińskiego. Odkrywca powiedział, że to ukoronowanie jego wieloletniej pracy naukowej.
Z reguły te badania archeologiczne są bardzo hermetyczne, a tym bardziej, jeśli chodzi o samą osadę i port Truso, które było niezwykle bogate w różnego rodzaju rzemiosła, handel. Mamy olbrzymie ilości znalezisk i to posłużyło do wykonania rekonstrukcji, które możemy oglądać na festynie
– dodał.
Na gości wydarzenia czekały rejsy łodzią wikingów, pokazy walk, a także prezentacje warsztatów dawnych rzemiosł. Można było zobaczyć pradawną pracownię biżuterii i narzędzi codziennego użytku.
W osadzie Truso są ślady kilku pracowni metalurgicznych, gdzie powstawały przedmioty, które prezentuję na stanowisku. Te przedmioty są dokładnymi replikami tego, co udało się archeologom znaleźć w czasie wykopalisk
– mówił Albin Sokół z Muzeum Archeologicznego w Biskupinie.
Organizatorami „Truso Fest” są Muzeum Archeologiczno-Historyczne i Stowarzyszenie Miłośników Truso.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: M. Rozbicka
Redakcja: M. Rutynowski