Elbląg powitał 2022 rok. Czego sobie życzyli mieszkańcy?
W całej Polsce przywitaliśmy nowy 2022 rok. Imprezy sylwestrowe, podobnie jak poprzednio, odbyły się w cieniu pandemii. Między innymi z jej powodu w Elblągu nie było miejskiego koncertu, ale nie przeszkodziło to w pokazie sztucznych ogni.
W jego trakcie zapytaliśmy mieszkańców, czego pragną w nowym roku.
Pozwolę sobie pierwszy na wypowiedź. Na pewno niższej inflacji, chcę, aby rząd coś w tym zadziałał. Czego sobie jeszcze życzę? Zdrowia przede wszystkim, bo mimo wszystko jest najważniejsze. (…) Zdrówka, pieniędzy, miłości i pomyślności. (…) Miłości, nowych znajomości, braterstwa – aż do grobu! (…) Zdrowie mojego wnuka, ponieważ jest bardzo chory. Przechodzi przez cały czas rehabilitację, rozwija się coraz lepiej, ale jeszcze ma niesprawną rączkę i nóżkę. Mam nadzieję, że w tym roku będzie z nim jeszcze lepiej (…) Czego sobie życzę w nowym roku? Mam szczerą nadzieję, że dostanę to, czego chcę, a nie to na co zasługuję
– wskazują mieszkańcy Elbląga.
Pokaz fajerwerków oglądały tłumy elblążan i przyjezdnych gości. Sztuczne ognie można było obserwować na starym mieście oraz przy bulwarze Zygmunta Augusta.
Autor: J. Sulecki
Redakcja: M. Rutynowski