Strona główna Radio Elbląg
Posłuchaj
Pogoda
Elbląg
DZIŚ: 8 °C pogoda dziś
JUTRO: 4 °C pogoda jutro
POSŁUCHAJ

Elbląg walczy z wodą po deszczach. Rzeka Kumiela wystąpiła z brzegów. Udało się uratować szpital

Na ulicy Związku Jaszczurczego w Elblągu rzeka Kumiela wystąpiła z brzegów powodując podtopienia. Fot. A. Olbryś

Na ulicy Grunwaldzkiej w Elblągu strażacy zabezpieczali stację benzynową, by woda nie zalała zbiorników z paliwem, na ulicach Związku Jaszczurczego strażacy „obronili” szpital, w którym jest stacja dializ.

Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego zdecydowało o otwarciu niecki nieczynnego kąpieliska przy ul. Spacerowej, by woda z Kumieli miała tam ujście. Niestety, okazało się, że z powodów konstrukcyjnych przepustowość tej instalacji nie jest duża, jak byśmy chcieli – przyznaje szef wydziału zarządzania kryzysowego Tomasz Świniarski.

Odbiór wody jest niewielki i tak naprawdę nie miał wpływu na rzekę Kumielę. Pod uwagę brano nawet wykopanie tunelu między Kumielą, a basenem. Doszliśmy jednak do wniosku, że jeśli puścimy tak wodę, to potem nie będziemy w stanie jej zatrzymać

– mówi Tomasz Świniarski z Centrum.

Popołudniu woda wdarła się także na al. Grunwaldzką. Zalane zostało torowisko, dlatego ruch tramwajów został wstrzymany. Prezydent Witold Wróblewski zaapelował do mieszkańców, aby bez pilnej potrzeby nie wychodzili z domów.

Dobra wiadomość jest taka, że udało się ochronić szpital przy ul. Związku Jaszczurczego. Nie ma już zagrożenia, że woda zaleje rozdzielnię ze sprzętem i zasilaniem. Podtopiona została również ulica Fromborska, odcinek pomiędzy ulicą Ogólną a ulicą Królewiecką. Woda wystąpiła także w okolicach ulicy Malborskiej 59.

W rejon miasta Elbląga, gdzie już obowiązuje pogotowie przeciwpowodziowe, straż pożarna skierowała dodatkowo 9 samochodów i blisko 40 strażaków, a także słuchaczy szkoły pożarniczej z Bydgoszczy. Wcześniej wyjechało tam ponad 70 strażaków z innych powiatów.

Minister Mariusz Błaszczak w związku z sytuacją powodziową w Elblągu rozmawiał z wojewodą warmińsko-mazurskim Arturem Chojeckim i gen. bryg. Leszkiem Suskim, komendantem głównym PSP. Jeszcze w poniedziałek w Elblągu odbyć się ma posiedzenie Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Uczestniczyć w nim mają samorządowcy i przedstawiciele służb z Elbląga oraz powiatów iławskiego i braniewskiego.

W sumie w działaniach, którymi na miejscu kieruje warmińsko-mazurski komendant wojewódzki PSP st. bryg. Mirosław Hołubowicz, uczestniczy 200 strażaków. W newralgicznych miejscach ruchem kierują policjanci.

Wieczorem pogoda w okolicach Elbląga ma się poprawić. Z prognoz wynika, że przestanie padać i zmieni się kierunek wiatru.

Najtrudniejsza sytuacja poza Elblągiem jest w Księżnie, w gminie Wilczęta, choć tam też sytuacja się już stabilizuje; z gospodarstw ewakuowano 16 osób – podała straż pożarna.

Jak poinformował rzecznik warmińsko-mazurskiej straży pożarnej Rafał Melnyk, w Księżnie woda po opadach rozlewa się po polach, na skutek niedrożnych przepustów zalewane są rowy melioracyjne. Woda wdarła się do wsi. Ułożono 4,4 tys. worków z piaskiem. Kilka gospodarstw obłożono workami, by woda nie zalała posesji i budynków.

Z gospodarstw we wsi Księżno ewakuowano w sumie 16 osób. Są to osoby starsze, które w razie większego zagrożenia mogłyby sobie nie dać rady; zostały one przewiezione do miejsc wyznaczonych przez gminę. W Księżnie pracuje 12 zastępów straży pożarnej.

Przez jakiś czas woda z opadów zalewała drogę S7 na wysokości Gronowa Górnego w powiecie elbląskim, ale po udrożnieniu przepustów woda spłynęła z drogi – podała straż pożarna. Workami z piaskiem obłożono także drogę wojewódzką 509.

Rzeka Wąska w Pasłęka i woda w jeziorze Druzno przekroczyły stan alarmowy, a ich poziom wciąż rośnie. Podtopione są domy w Zielonce Pasłęckiej, Aniołowie i Stegnach. Z Weklic trzeba było ewakuować 4 rodziny.

Posłuchaj relacji Miry Stankiewicz

00:00 / 00:00

Posłuchaj relacji Aleksandry Olbryś

00:00 / 00:00

 

Na ulicy Związku Jaszczurczego w Elblągu rzeka Kumiela wystąpiła z brzegów powodując podtopienia. Fot. A. Olbryś

Zalane zostały także piwnice w czterech szkołach: w Byszwałdzie w powiecie iławskim, Kozłowie w powiecie mrągowskim, w Barczewie oraz w Bartoszycach. Trudna sytuacja jest w powiecie braniewskim. Zalana jest droga wojewódzka w Łęgnie koło Dobrego Miasta.

W Olsztynie niedrożne są studzienki na ulicy Kościuszki i Jagiellońskiej. Zalana jest Wadąska, tunel i przejście podziemne pod torami między Dworcem Zachodnim a Dworcem Głównym PKP  łączący 1 Maja z aleją Wojska Polskiego. W Cerkiewniku i w Różnowie natomiast zalane zostały posesje.

Obecnie na Warmii i Mazurach straż pożarna interweniowała w związku z podtopieniami lokalnymi ok. 550 razy.

Stan ostrzegawczy obowiązuje też na rzece Łynie w Olsztynie. Woda przekroczyła stan alarmowy w miejscowości Rodzone na rzece Drwęcy. Niebezpiecznie jest także na Żuławach Elbląskich. Sytuacja ustabilizowała się w Drwęcy niedaleko Lubawy.

Wod Bałtyku i Zalewu Wiślanego wciąż się podnoszą. Jezioro Druzno jest już powyżej stanu ostrzegawczego.

Jak podał IMGW najwyższe sumy opadów zanotowano w ostatnim czasie: w Olsztynie – 37 milimetry, w Elblągu – 35,6 milimetra i w Rozogach – 33,7 milimetra. Meteorolodzy przewidują, że padać będzie nadal. Miejscami przewidywana wysokość opadów może wynieść od 10 milimetrów do 20 milimetrów.

 

Autor: BGajlewska/APodbielska/MStankiewicz/AOlbryś
Redakcja: BSChromy/ASocha