Elbląscy radni zgodzili sie na prywatyzację MPO
Prezydent Elbląga będzie szukał strategicznego inwestora, który da szansę uratowania Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania.
Rada Miasta, choć niejednogłośnie, wyraziła na to zgodę. To dobra wiadomość dla firmy i jej pracowników – uważa dyrektor Michał Wawryn.
Przeciw uchwale prywatyzacyjnej było czterech radnych PiS. Pozostałych dziewięciu wstrzymało się od głosu. Za byli radni PO, SLD, radna niezależna i radny Komitetu Witolda Wróblewskiego. Wcześniej zgodę na prywatyzację, pod warunkiem utrzymania miejsc pracy, wyraziły związki zawodowe.
MPO ma już ponad 2 miliony złotych długu. Spółka realizuje plan naprawczy, który ma przynieść w tym roku 1 milion złotych zysku. Jego elementem jest rezygnacja z pracowników sezonowych i zwolnienie części załogi zatrudnionej na etatach.
(mstan/łw)